- Spotkanie jest na naszym stadionie, więc to chyba oczywiste, że jesteśmy faworytem. Nie można dać się zwieść wynikom spotkań towarzyskich. Nasz mecz w Podgoricy będzie na pewno inny - powiedział Brnović na łamach "Przeglądu Sportowego".
Przeczytaj koniecznie: POLSKA - CZARNOGÓRA. Pay-Per-View: Jak zapłacić? Ile kosztuje? PRZEWODNIK KIBICA
- Polska ma bardzo silny skład. Trzonem drużyny jest trio z Borussii Dortmund: Lewandowski, Błaszczykowski, Piszczek, wspierane przez Obraniaka z Bordeaux. Jeśli uda się nam mieć ich pod kontrolą, a wierzę, że tak będzie, to staniemy przed wielką szansą na zwycięstwo - dodał Brnović.
Zapytany o najlepszego piłkarza naszej drużyny, wskazał na Kubę Błaszczykowskiego.
Czarnogóra - Polska. Branko Brnović, trener gospodarzy obawia się Błaszczykowskiego
Miejsce w rankingu FIFA i gra polskiej kadry, pozwalają Czarnogórcom stawiać się w roli faworytów. Trudno się im dziwić. Trener Czarnogóry Branko Brnović obawia się polskiej trójki z Borussii Dortmund, a szczególnie Jakuba Błaszczykowskiego.