Czy Boruc popełnił błąd?

2008-11-06 15:52

Większości polskich mediów, ale nie "Super Express", uważa, że Artur Boruc (28 l.) zawinił przy wyrównującej bramce Ryana Giggsa. W Anglii jest zupełnie inaczej.

W końcówce meczu, przy stanie 1:0 dla Celtiku, Cristiano Ronaldo piekielnie mocno uderzył z dystansu. Na pierwszy rzut oka polski bramkarz źle zachował się przy strzale Portugalczyka. Piłka leciała w środek, a "Arczi" ruszył się w lewo ledwo odbijając futbolowkę. Ta na nieszczęście padła łupem Giggsa, ktory głową umieścił ją w siatce.

Na powtórkach widać jednak bardzo dokładnie, jak piłka w ostatniej chwili zmieniła tor lotu. Przypominają się lata narzekań bramkarzy, że coraz trudniej broni się uderzenia nowych, ulepszonych futbolówek. Szczerze? Mają rację. Tych, którzy uwazają, że bez problemu wyłapaliby strzał C-Rona, zapraszamy do bramki.

Brytyjska prasa oszczędza reprezentanta Polski. Nawet ostry jak brzytwa "The Sun" przyznał, że strzał był bardzo trudny do obrony i jedyne, co mógł zrobić Boruc, to odbić piłkę przed siebie. Tabloidowi wtórują inne dzienniki.

Zdania są podzielone, ale najlepiej, jesli sami ocenicie tutaj, czy "The Holy Goalie" popełnił błąd.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze