Reporterzy gazety „Record” postanowili napisać duży artykuł o Gliku. Zilustrowali go dużym zdjęciem stopera kadry podczas kąpieli w Oceanie (zakupionym od „Super Expressu”).
- O Gliku piszemy nieprzypadkowo. To on będzie odpowiedzialny za zatrzymanie naszego asa Cristiano Ronaldo. Glik to świetny piłkarz. Artykułowi nadaliśmy tytuł: „Bohater mórz”. A to dlatego, że portugalski hymn zaczyna się od słów: „Bohaterowie mórz, szlachetne plemię, dzielny i nieśmiertelny narodzie” - mówi nam Hugo Neves, dziennikarz „Recorda”.