Wojciech Szczęsny, a nie Łukasz Fabiański wybiegł w pierwszym składzie reprezentacji Polski na inauguracyjny mecz Euro 2016 przeciwko Irlandii Północnej. 26-latek był pewnym punktem naszego zespołu i kilka razy uchronił Polaków przed stratą gola. Jednak jego występ przeciwko Niemcom, których zatrzymał w eliminacjach jest zagrożony. Dlaczego?
- Wojciech Szczęsny ma silne stłuczenie mięśnia czworogłowego uda. Jest podejrzenie krwiaka, jedziemy do Nantes sprawdzić szczegółowo, jak to wygląda. Nie chcę wyrokować, zobaczymy, co będzie po badaniach - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej Jacek Jaroszewski.
- Kliniczne badania pokazały, że sytuacja nie jest rewelacyjna, Wojtek ma duży obrzęk uda. Jest możliwość, że nie zagra z Niemcami, ale nie chcę teraz wyrokować - dodał lekarz biało-czerwonych.
Jeśli bramkarz Romy nie będzie w stanie wystąpić w czwartkowy wieczór, to nominalnym następcą wydaje się być Łukasz Fabiański, który w trakcie eliminacji do Euro 2016 zastąpił Szczęsnego między słupkami i nie oddał go do samego końca. Jednak decyzją Nawałki niedzielny mecz oglądał tylko z wysokości ławki rezerwowych.
Euro 2016. Wojciech Szczęsny już po BADANIACH! Zagra z Niemcami w Paryżu?
Wojciech Szczęsny przeszed w poniedziałek badania diagnostyczne w klinice we francuskim Nantes. Bramkarz reprezentacji Polski udał się tam z lekarzem Jackiem Jaroszewskim i wykazały one krwiaka w mięśniu czworogłowym uda. Został on usunięty i jutro zostanie przeprowadzona kontrola radiologiczna, po której będzie wiadomo, czy 26-latek będzie mógł wystąpić w czwartkowym meczu z Niemcami na Stade de France w drugim meczu fazy grupowej Euro 2016.