Ukraina - Słowenia

i

Autor: East News

Finaliści Euro 2016. Ukraina, czyli zatrzymać Konopliankę i Jarmołenkę [SYLWETKA]

2015-12-22 15:38

Nie powtórzyć błędów z eliminacji do mistrzostw świata 2014 i zatrzymać Andrija Jarmołenkę oraz Jewhena Konopliankę. Te dwie zasady powinny w najbliższych miesiącach przyświecać Adamowi Nawałce. Reprezentancja Polski własnie z Ukrainą zakończy bowiem zmagania w fazie grupowej Euro 2016 i prawdopodobnie w starciu z naszymi wschodnimi sąsiadami rozstrzygnie się z kim - i czy w ogóle - zagramy w 1/8 finału. Poznajcie kolejnego finalistę Euro 2016: Ukrainę.

Charakterystyka drużyny

Andrij Jarmołenko i Jewhen Konoplianka. To na tej dwójce skrzydłowych zaczynają i kończą faktyczne indywidualne atuty reprezentacji Ukrainy. Ten pierwszy momentami przypomina Arjena Robbena. Też lubi ściąć akcję do środka, minąć kilku rywali i precyzyjnie uderzyć przy słupku. W eliminacjach trafił cztery razy, kolejne dwa gole dorzucił w barażach i ostatecznie został najlepszym strzelcem zespołu.

Konoplianka to jakby przeciwieństwo (jeden odważył się wyjechać i powoli staje się gwiazdą Sevilli, drugi wciąż "kisi" się w Dynamie Kijów). Mniej skuteczny, ale znacznie aktywniejszy. To po akcjach jego stroną nasi wschodni sąsiedzi tworzyli w kwalifikacjach największe zagrożenie. Duża w tym zasługa Wiaczesława Szewczuka, 36-letniego defensora Szachtara Donieck, który niemal do perfekcji opanował skuteczne wejścia w pole karne rywala.

Boczne sektory boiska to główna broń podopiecznych Michaiła Fomenki. Prawdopodobnie jedyna. Na pozostałych pozycjach głównie bowiem widać problemy. Stoperzy - czy to Jarosław Rakicki, czy Jewhen Czaczeridi, czy też znowu Oleksandr Kuczer - przypominają wozy z węglem. Powolni, mało zwrotni, im dalej odejdą od pola karnego, tym więcej popełniają błędów.

W środku pola zespół wciąż opiera się na doświadczonym 34-letnim Rusłanie Rotanie z Dnipro Dnipropietrowsk, na którego naciska tylko Taras Stepanenko z Szachtara Donieck. Selekcjoner Ukraińców szukał też opcji bardziej kreatywnych, ale ani Serhij Sydorczuk (dwa gole na początku eliminacji, później ławka, trybuny lub telewizor, powrót dopiero w barażach), ani Denis Garmasz nie zagwarantowali odpowiedniej jakości. Nic dziwnego więc, że w pewnym momencie do łask wrócił nawet 36-letni Anatolij Tymoszczuk, kiedyś gracz Zenitu Sankt-Petersburg czy Bayernu Monachium, dzisiaj rezerwowy Kairatu Ałmaty. Ekipy z Kazachstanu.

Zabawnie wygląda też obecna sytuacja napastników. O miejsce na szpicy rywalizuje bowiem trójka zawodników. Dwóch z Dnipro Dniepropietrowsk: Roman Zozula i Jewhen Selezniow, a także snajper Dynama Kijów Artem Kraweć. Łącznie w kadrze panowie zdobyli zaledwie osiemnaście goli. Z czego najwięcej Selezniow, który też sprawiał wrażenie najbardziej kumatego. To właśnie on wystąpił w barażach, zdobył nawet gola, trafił w słupek, ale skuteczniejszy w przeciągu całej kampanii jakimś cudem był jednak Kraweć. I bardzo możliwe, że to właśnie on zacznie turniej w wyjściowym składzie. Mimo faktu, że Selezniow w obecnych rozgrywkach klubowych zdobył już trzynaście goli (taki Zozula jednego, w Pucharze Ukrainy).

Finaliści Euro 2016: Niemcy, czyli do trzech razy sztuka

Prawdopodobny skład

Andrij Pjatow (Szachtar Donieck, 31 lat) - Artem Fedecki (Dnipro Dniepropietrowsk, 30), Jarosław Rakicki (Szachtar Donieck, 26), Jewhen Czaczeridi (Dynamo Kijów, 28), Wiaczesław Szewczuk (Szachtar Donieck, 36) - Rusłan Rotan (Dnipro Dniepropietrowsk, 34), Taras Stepanenko (Szachtar Donieck, 26), Serhij Sydorczuk (Dynamo Kijów, 24) - Jewhen Konoplianka (Sevilla FC, 26), Jewhen Selezniow (Dnipro Dniepropietrowsk, 30), Andrij Jarmołenko (Dynamo Kijów, 26)

Eliminacje do Euro 2016

Nuda, nuda, nuda. Ukraińcy w eliminacjach do Euro 2016 nie zachwycili chyba nikogo. Grali chaotycznie, przewidywalnie, a bramki zawdzięczali przypadkowi i umiejętnościom Konoplianki i Jarmołenki. Większość padła zresztą po centrach "do nikogo". Mocnych piłkach, granych przed bramkarza. Czyli coś, co kiedyś próbował wprowadzić w Ekstraklasie w ŁKS-ie Łódź (gdy ten jeszcze istniał) Piotr Świerczewski: "Adams, gramy na chaos, nie ma czasu, gramy na chaos".

Bilans Ukraińców w grupie C eliminacji do Euro 2016:

Mecze Zwycięstwa Remisy Porażki Bramki
strzelone

Bramki
stracone

Punkty
3. Ukraina 10 6 1 3 14 4 19

Zwraca uwagę skuteczna gra w defensywie. Ekipa Fomenki straciła gole tylko w czterech meczach: w dwóch z Hiszpanią, ze Słowacją (porażki), a także z Białorusią. W pozostałych starciach Andrij Pjatow zachowywał czyste konto. Bramkarz Ukraińców błysnął też w starciach z "La Roja", broniąc między innymi karnego egzekwowanego przez Cesca Fabregasa.

Wyniki barażowych meczów ze Słowenią:

14.11.2015 Ukraina 2 0 Słowenia Jarmołenko 23, Selezniow 54
17.11.2015 Słowenia 1 1 Ukraina Cesar 10 - Jarmołenko 97

Jak pokonać Ukrainę?

Adam Nawałka taktykę na Ukraińców powinien mieć już w głowie. Jest bowiem prosta i mało skomplikowana. W skrócie: zabezpieczyć skrzydła, podwoić Andrija Jarmołenkę oraz Jewhena Konopliankę, tak by ci nie mieli okazji rozpędzić się i dać piłkę Robertowi Lewandowskiemu. Snajper Bayernu Monachium nie powinien mieć problemu, by uciec stoperom naszych wschodnich sąsiadów. Tym bardziej, jeżeli do pomocy dostanie Kamila Grosickiego - Artem Fedecki powinien już rozpocząć treningi sprinterskie, tak by w ogóle próbować dogonić skrzydłowego Rennes - oraz Arkadiusza Milika.

Ukraińcy bronią bowiem pewnie do momentu, gdy rywal nie zdecyduje się przyspieszyć. Każda klepka, szybsze rozegranie, wyciągnięcie stopera, to niemal pewny błąd Rakickiego czy Czaczeridiego. Piłkarzy silnych, ale ograniczonych motorycznie.

Gwiazda drużyny: Andrij Jarmołenko (Dynamo Kijów 26 lat, 55A - 22 gole)

Konoplianka robi karierę w Hiszpanii, ale w kadrze ukraińskiej wszystko kręci się jednak wokół Andrija Jarmołenki. O skrzydłowym Dynama Kijów napisaliśmy już wszystko... ale można na pewno więcej. Klub? Dynamo Kijów. Tylko Dynamo. Powód? Piłkarz nie chce odchodzić byle gdzie. Latem odrzucił oferty klubów Premier League, między innymi Evertonu i Chelsea Londyn. Zaraz potem przedłużył też z ukraińskim klubem kontrakt do 2020 roku. A wszystko dlatego, że marzenie zawodnika jest jedno. FC Barcelona. - Chcę, żeby klub otrzymał za mnie godną rekompensatę. Wierzę jednak, że gdy przyjdzie korzystna oferta, usiądziemy do rozmów i zadecydujemy o przyszłości - wyjaśnił później powody swojej decyzji piłkarzy.

W kadrze narodowej Jarmołenko gra od 2009 roku. Gdy debiutował, nie miał jeszcze dwudziestu występów w lidze ukraińskiej. Przez sześć lat uzbierał w koszulce narodowej 55 występów i aż 22 gole. Jeszcze lepiej wygląda jego bilans klubowy: 282 mecze i 108 goli. Zaledwie szesnaście mniej, niż w Dynamie Kijów uzbierał w trakcie całej kariery... legendarny Andrij Szewczenko.

Po finałach Euro 2016 cena za niego powinna wzrosnąć. A biorąc pod uwagę, że Ukrainiec znajduje się na krótkiej liście życzeń Luisa Enrique, Konoplianka kosztował Sevillę latem tego roku 20 milionów euro, a Dmytro Czychryński trafił kiedyś do Katalonii z Szachtara Donieck za 25 milionów euro, cena za gwiazdora Dynama może być wysoka.

Rekordowa w skali Ukrainy na pewno jednak nie. Andrij Szewczenko w 2006 roku trafił do Chelsea za równowartość 51 milionów euro.

Polska - Holandia przed Euro 2016! Czy to możliwe?

Selekcjoner: Michaił Fomenko

Trener-zagadka. Wybitny piłkarz, reprezentant Związku Radzieckiego, medalista olimpijski, legenda Dynama Kijów. Karierę trenerską zaczął szybko. Już w wieku 32 lat. Na prawdziwą szansę czekał jednak długo. A gdy już ją otrzymał i w 1993 roku zdobył mistrzostwo i puchar Ukrainy dla Dynama, niemal natychmiast został zwolniony. Podróżował więc po świecie, trenował między innymi zespoły Gwinei i Iraku, a w 2012 roku zastąpił - po finałach Euro 2012 - Olega Błochina na stanowisku selekcjonera kadry narodowej.

W eliminacjach mundialu 2014 zajęli drugie miejsce. Dwa razy pokonali między innymi kadrę Polski. Do Brazylii jednak nie polecieli, bo wyraźnie ulegli Francuzom w barażach. Już wówczas mówiło się o zwolnieniu Fomenki, a głosy nasiliły się - po zakończonych sukcesem - kwalifikacjach do Euro 2016. Prasie na wschodzie nie podobał się bowiem styl gry reprezentacji. Nudny, zachowawczy, daleki od tego, co przez lata oferowały zespoły Błochina czy jeszcze wcześniej Walerija Łobanowskiego.

Ostatecznie przed finałami do zmiany na stanowisku szkoleniowca nie dojdzie. Fomenko przedłużył bowiem kontrakt z federacją, a dopiero w lipcu 2016 roku szansę dostać ma Andrij Szewczenko. O ile legendarny piłkarz ma jakiekolwiek pojęcie o trenowaniu.

Historia

29 kwietnia 1992 roku. Data w historii ukraińskiej piłki nożnej szczególna. Wtedy to, w Użhorodzie, kadra narodowa naszych sąsiadów - już po upadku ZSRR - rozegrała pierwsze oficjalne spotkanie w historii. Przegrała z Węgrami 1:3, ale już chwilę później w dziejach futbolu tego kraju rozpoczął się złoty okres. Związany z dwójką panów: legendarnym trenerem Walerijem Łobanowskim i piłkarzem absolutnie wybitnym Andrijem Szewczenką.

Ten pierwszy gdy w 1996 roku wracał do Dynama Kijów po sześciu latach przerwy, był już staruszkiem mającym problemy z pamięcia. Ponoć podczas meczów zdarzało mu się przysnąć. A mimo to uczynił z kijowskiego zespołu ikonę. W europejskich pucharach eliminował FC Barceloną, Real Madryt, a w 1999 roku awansował do półfinałów Ligi Mistrzów (wygrał z nimi dopiero Bayern Monachium). Duża w tym zasługa Andrija Szewczenki, który razem z Serhijem Rebrowem stworzyli prawdziwie monstrualne duo.

Kadra długo nie potrafiła jednak pokonać kampanii kwalifikacyjnych. Licząc od eliminacji mundialu w 1998 roku, Ukraina odpadała w barażach finałowych turniejów aż pięć razy. Debiut na arenie międzynarodowej przytrafił się dopiero w 2006 roku, już po śmierci Łobanowskiego. Podczas mistrzostw świata w Niemczech lepsi od naszych wschodnich sąsiadów okazali się - dopiero w ćwierćfinale - Włosi. Późniejsi mistrzowie.

Historia najnowsza to Euro 2012. Po fatalnych błędach arbitrów, oberwaniu chmury w Doniecku przed meczem z Francją, Ukraińcy odpadli z turnieju już w fazie grupowej. Triumfować mógł chyba tylko Oleg Błochin, najlepszy piłkarz świata wg. "France Football" w roku 1975, który w wyniku dość szczęśliwego zbiegu okoliczności, pozostał jedynym ukraińskim trenerem, który prowadził kadrę narodową na międzynarodowych turniejach. I tak pozostanie jeszcze przez pół roku, gdy szansę dostanie kolejny. Michaił Fomenko.

Starty Sukcesy
Mistrzostwa świata 1 Ćwierćfinał (2006)
Mistrzostwa Europy 1 Faza grupowa (2012)

Zobacz sylwetki pozostałych finalistów Euro 2016

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze