Grzegorz Krychowiak, Lokomotiw Moskwa

i

Autor: East News Grzegorz Krychowiak odżył na wypożyczeniu do Lokomotiwu Moskwa.

Grzegorz Krychowiak wraca do formy. Znów będzie filarem kadry?

2018-08-28 10:48

Przenosiny do Lokomotiwu Moskwa były dla Grzegorza Krychowiaka strzałem w "dziesiątkę". Polak błyskawicznie wywalczył miejsce w podstawowym składzie mistrza Rosji i stał się fundamentalnym zawodnikiem drużyny. Ostatnio trafił nawet do "jedenastki" kolejki i wszystko wskazuje na to, że wraca na odpowiednie tory. Czy znów będzie filarem reprezentacji?

Grzegorz Krychowiak został oficjalnie piłkarzem Lokomotiwu Moskwa 24 lipca. W dwóch pierwszych spotkaniach swojej drużyny nie zagrał, ale w następnym - derbach ze Spartakiem - już wybiegł w podstawowym składzie. Od tamtej pory jest filarem zespołu, w żadnym z czterech dotychczasowych spotkań nie zszedł z boiska przed czasem. I nie tylko regularnie gra, ale też zbiera znakomite recenzje.

Tydzień temu w starciu z Kryljami Sowietow Samara zdobył pierwszego ligowego gola od 3,5 roku. W miniony weekend znów zaprezentował się z bardzo dobrej strony i w meczu z Anży Mahaczkała zaliczył efektowną asystę przy trafieniu Fiodora Smołowa. Rosyjskie media doceniły jego występ, bo portal Championat.com wybrał go do "jedenastki" kolejki!

Krychowiak zagrał perfekcyjnie z Anży na pozycji "ósemki". Polak miał stuprocentową skuteczność podań w okolice pola karnego rywala. Nie popełniał błędów przy długich piłkach, a w drugiej połowie kreował sytuacje bramkowe jak za najlepszych lat. Pierwszy w tym sezonie świetny mecz topowego transferu Lokomotiwu - czytamy w uzasadnieniu wyboru Polaka do zestawienia.

W stolicy Rosji "Krycha" wyraźnie odżył po nieudanym pobycie w PSG i pechowym wypożyczeniu do West Bromwich Albion. Wszystko wskazuje na to, że powoli wraca na właściwe tory. A nikogo nie trzeba przekonywać, że 28-latek w formie jest niezbędny reprezentacji Polski. Ostatnio z jego dyspozycją bywało różnie, dlatego i kadra prezentowała się słabiej. Miejmy jednak nadzieję, że w drużynie Jerzego Brzęczka, podobnie jak chociażby podczas Euro 2016, Krychowiak znów będzie filarem drużyny narodowej.

Najnowsze