Niespełna 34-letni zawodnik występuje w biało-czerwonych barwach od marca 2006 roku i zanotował w tym czasie aż 108 spotkań z orzełkiem na piersi. Pod tym względem ustępuje w historii jedynie Robertowi Lewandowskiemu. Od dłuższego czasu na przeszkodzie w regularnej grze i częstym otrzymywaniu powołań obecnemu zawodnikowi Wisły Kraków stają jednak kontuzje. I niewykluczone, że właśnie z ich powodu piłkarz zdecyduje się zakończyć karierę reprezentacyjną.
Piotr Wołosik i Łukasz Olkowicz, dziennikarze "Przeglądu Sportowego", dotarli do informacji z "wiarygodnych źródeł", że Błaszczykowski będzie chciał się pożegnać z barwami narodowymi występami na mistrzostwach Europy. Celem zawodnika jest osiągnięcie odpowiedniej dyspozycji przed przyszłorocznym Euro, aby najpierw zapracować na powołanie, a potem dostać szansę także i na boisku, aby powalczyć o jak najlepszy wynik dla Polski.
Jeżeli wszystko potoczy się według opisanego powyżej planu, w piękny sposób zwieńczona zostanie kariera jednego z najważniejszych zawodników w historii polskiego futbolu. Błaszczykowski ostatnio powrócił do gry w Wiśle Kraków po tym, jak przez dwa miesiące zmagał się z kontuzją, przez co nie miał szans na powołanie do drużyny narodowej.