Kto zrobił takie wrażenie na naszym selekcjonerze? Pytany o to Holender tylko się uśmiechnął. - Nie jestem głupi, nie zdradzę ich nazwisk - odparł.
Dwaj piłkarze zdobyli już serce "Leona Zawodowca". Inni staną przed olbrzymią szansą dzisiaj, gdy reprezentacja złożona z graczy występujących w polskiej lidze zmierzy się z Finlandią.
- Ale najbardziej zaskoczyło mnie to, że ci wszyscy chłopcy nie zdają sobie sprawy z tego, jak wielkie drzemią w nich możliwości. Nie wierzą w siebie, czują się gorsi od zagranicznych rówieśników. Ale cóż, na tym polega moja praca, żeby pomóc im dostrzec, jak bardzo mogą się rozwinąć - mówi Beenhakker.