Według informacji "Dziennika", Holender postanowił wprowadzić radykalne zmiany w kadrze, które mają wstrząsnąć piłkarzami i tym samym pozwolić im wrócić do odpowiedniego rytmu gry.
Rezygnacja z Boruca i posadzenie na trybunach Żewłakowa ma być wstępem do ostatecznego pożegnania się obydwu panów z kadrą. Żewłakow i Boruc to prywatnie koledzy, którzy dzielą pokoje na zgrupowaniach kadry.
Posunięcie, jeżeli do takiego dojdzie, będzie bardzo odważnym. Tym bardziej, że "Żewłak" jest (był?) kapitanem reprezentacji i do tej pory murem stał na Beenhakkerem.
Leo podziękował Borucowi i "Żewłakowi"?
2009-04-30
12:36
Artur Boruc (29 l.) i Michał Żewłakow (33 l.) mogą już nie zagrać w kadrze za kadencji Leo Beenhakkera (67 l.).