Pomocnik Borussi Dortmund miałby trafić na Anfield Road za 6,5 miliona euro. Do transferu może dojść w styczniu - podaje brytyjski dziennik "Daily Mail". Informację potwierdził prezes Borussii Gerd Piper.
Błaszczykowski już latem znalazł się w kręgu zainteresowań Liverpoolu, ale wtedy oferta Anglików została odrzucona. Teraz jest podobnie. - Nie mamy zamiaru pozbywać się Kuby. Jest dla nas zbyt ważnym zawodnikiem - powiedział Piper.
Reprezentant Polski znajduje się w obecnym sezonie w kapitalnej formie. Strzela bramki, asystuje, chwalą go eksperci. Cena ciągle rośnie i jeśli nasz pomocnik nadal będzie prezentował taką formę, to długo na Westfalenstadion nie pogra.