Patryk Peda o powołaniu do reprezentacji Polski. Tak dowiedział się o nominacji

Jest agresywny i doświadczony

Jego powołanie było zaskoczeniem, bo Peda występuje w trzecioligowym SPAL. Jednak selekcjoner doskonale zna możliwości młodego obrońcy, z którym pracował w młodzieżówce. - Byłem bardzo zadowolony z jego formy, zachowania i cech, które posiada - tak Probierz uzasadnił nominację dla Pedy. - W tych wszystkich meczach u mnie prezentował się dobrze. Był zawodnikiem, który potrafił wnieść bardzo dużo do całego bloku defensywnego. Jest zawodnikiem kreatywnym, który potrafi też wprowadzić piłkę. Przy okazji jest agresywny i jak na swój wiek doświadczony - podkreślił.

Łukasz Cieślewicz szczerze o życiu na Wyspach Owczych: To jest jedyny problem... [ROZMOWA SE]

Probierz mu ufa

Peda zdaje sobie sprawę, że jego nominacja wzbudziła zdziwienie. - Na pewno powoływanie zawodnika z 3. ligi jest kontrowersyjne, co widać po komentarzach - powiedział Peda w rozmowie z portalem TVP Sport. - Doskonale to rozumiem. Z trenerem Michałem Probierzem przez ostatni rok współpracowaliśmy w kadrze U-21. Dobrze mnie poznał i obdarzył dużym zaufaniem. Ufa mi, bo widzi, jakim jestem piłkarzem i człowiekiem - wyznał piłkarz.

Na to musi przygotować się kadra. Wyspy Owcze tym ją powitają

Selekcjoner był tajemniczy

Kadrowicz o powołaniu dowiedział się z listy opublikowanej przez PZPN. Wcześniej rozmawiał kilka razy z selekcjonerem, ale ten nic mu nie zdradził w tym temacie. - Pytał, jak się czuję - opowiadał Peda w TVP Sport. - Mówił, że muszę w tym okresie grać jak najczęściej, bo to może być mój czas. Nakierowywał mnie, ale nie pomyślałbym, że zostanę powołany - dodał.

Bartłomiej Wdowik o powołaniu do reprezentacji Polski. As Jagiellonii będzie odkryciem w talii selekcjonera?