Na portalu PZPN „Łączy nas piłka” pojawiła się wypowiedź, w której Paulo Sousa odniósł się do wyników losowania w Zurychu. – Na tym etapie rywalizacji w naszej ścieżce każda z drużyn ma bardzo zbliżony poziom i podobne szanse, by finalnie cieszyć się z awansu do mistrzostw świata. Wszystkie zespoły mają porównywalne atuty pod względem wyszkolenia technicznego oraz fizyczności zawodników. Wiele będzie więc zależało od dyspozycji piłkarzy w momencie rozgrywania spotkań barażowych, zwłaszcza tej fizycznej, poziomu ich zmęczenia. Marzec to bardzo specyficzny moment sezonu, intensywność gry w lidze i europejskich pucharach jest bardzo wysoka – powiedział po losowaniu par barażowych Paulo Sousa.
Jan Tomaszewski brutalnie ocenia szanse na MŚ 2022. Apel do prezesa PZPN
Były selekcjoner Franciszek Smuda ocenia losowanie baraży do mistrzostw świata
Portugalski szkoleniowiec, krytykowany ostatnio za porażkę z Węgrami i zgodę na nieobecność Roberta Lewandowskiego w składzie, wspomniał także o napastniku Bayernu. – Wierzę, że wykorzystamy swoje zalety, a zwłaszcza tę kluczową, czyli najlepszego piłkarza na świecie, Roberta Lewandowskiego. Nasz kapitan potrafi zrobić różnicę na murawie, więc jest naszym ogromnym atutem – stwierdził Sousa. – Baraże to tylko dwa mecze. Każde potknięcie eliminuje całkowicie szanse na awans, dlatego forma indywidualna zawodników w konkretnym momencie jest tak istotna. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do rywalizacji o miejsce na mundialu.
Michał Listkiewicz po losowaniu baraży. Były prezes PZPN ocenia reprezentację Rosji i szanse Polaków
Lewandowski przeprowadził pilną rozmowę z trenerem. Niemcy o wszystkim donoszą, są szczegóły
Sousa uważa, że Polacy dostali od losu dużą szansę na sukces. – Losowanie dało nam szansę, by w przypadku pokonania Rosji rozegrać drugie spotkanie na własnym terenie – podkreśla. – Gdyby przyszło nam zagrać w nim ze Szwecją, na pewno nie zabraknie nam motywacji. Znamy się całkiem nieźle, przecież w czerwcu rywalizowaliśmy w fazie grupowej mistrzostw Europy. Wówczas przegraliśmy, ale moim zdaniem teraz jesteśmy silniejsi niż wtedy, mamy więcej opcji.
– Na razie musimy jednak skupić się na starciu z Rosją. W tej reprezentacji doszło do zmiany trenera, zmienił się styl gry. Mamy jednak czas na to, by rozpracować tego przeciwnika. Będziemy gotowi na bój z kadrą Rosji – kończy Sousa.