Biało-Czerwoni już wygrali z Portugalią w październiku 2006 roku. W Chorzowie po świetnym meczu uzyskaliśmy wynik 2:1. Aż 66 proc. graczy STS wierzy, że Polska tym razem także wygra mecz (kurs 3.07). Wielu z nich uważa jednak, że decydujące punkty uzyskamy dopiero w dogrywce (12.00), a nawet w rzutach karnych (10.00).
- Fani wierzą także, że już do przerwy będziemy prowadzić, a w najgorszym wypadku remisować. Jednocześnie 91 proc. osób wskazało, że obie drużyny strzelą gola – mówi Mateusz Juroszek, prezes STS.
Kto może zagrozić Łukaszowi Fabiańskiemu? Analitycy STS największe szanse na pokonanie polskiego bramkarza dają Cristiano Ronaldo(kurs 2.75), Naniemu (5.00)i Ricardo Quaresmie (6.00). Polscy kibice liczą natomiast, że nasi czołowi napastnicy - Robert Lewandowski i Arek Milik przełamią się i wreszcie zaczną strzelać gole (3.50 i 4.50).
STS ocenił także szanse pucharowe drużyn narodowych. Podopieczni Adama Nawałki mają większe szanse na triumf we Francji niż Walia i Islandia (18.00)!
- Życzylibyśmy sobie, żeby nasza reprezentacja awansowała do samego finału. Jesteśmy jej sponsorem i bardzo mocno jej kibicujemy – dodaje Juroszek.
Niezmiennie głównymi faworytami do końcowego zwycięstwa są reprezentacje Niemiec i Francji (kurs 4.00). Tyle, że obie te reprezentacje mogą spotkać się już w półfinale. Apetyt na zwycięstwo tegorocznych Mistrzostw Europy mają też Belgowie (5.00) oraz Włosi (7.00).