Robert Lewandowski zachwycił niemieckie media. Wychwalają go pod niebiosa!

2017-04-03 17:13

Robert Lewandowski ma za sobą kolejny niesamowity weekend. Jego Bayern Monachium rozbił Augsburg aż 6:0, a Polak miał udział przy pięciu bramkach! Trzy strzelił sam, a do tego dołożył dwie asysty. Nic dziwnego, że niemieckie media są nim wręcz zachwycone. "Suddeutsche Zeitung" nazywa go nawet najbardziej kompletnym napastnikiem świata.

To był prawdziwy show kapitana reprezentacji Polski! W meczu Bundesligi z Augsburgiem był po prostu nie do zatrzymania. Nie dość, że ustrzelił hat-tricka, to jeszcze asystował przy dwóch trafieniach kolegów. Dzięki trzem golom zrównał się z Pierrem-Emerickiem Aubameyangiem w ligowej klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy (obaj mają po 24 bramki), ale błyszczy nie tylko w porównaniu z napastnikami na niemieckich boiskach. W najsilniejszych ligach całej Europy jest tylko jeden zawodnik, który w tym sezonie zanotował więcej trafień w klubie i reprezentacji - to Edinson Cavani, który w 47 spotkaniach zdobył 46 goli. Dorobek "Lewego" to 44 bramki w 43 meczach, a dla porównania Leo Messi w tym sezonie strzelił 44 bramki w 44 spotkaniach.

Nie dziwi więc, że niemieckie media były wręcz zachwycone występem polskiego snajpera. - 28-letni Lewandowski jest przykładnym sportowcem. Ma szerokie barki i ramiona szczypiornisty. Nie ma na tej planecie wielu piłkarzy, którzy tak intensywnie troszczą się o swój organizm, jak Polak. To, że jest napastnikiem kompletnym, być może nawet najbardziej kompletnym na świecie w tej chwili, potwierdził raz jeszcze w sobotę - czytamy w "Suddeutsche Zeitung".

- Dzięki Robertowi Lewandowskiemu Bayern pozostaje na kursie mistrzowskim przed tygodniami prawdy - pisze z kolei "Sport Bild", a wtóruje mu "Frankfurter Allgemeine Zeitung" - Lewandowski trafia, trafia i trafia... W programie Bayernu na kwiecień jest dziewięć meczów, w tym po dwa z Borussią Dortmund i Realem Madryt. W sobotę mistrz Niemiec zrealizował idealną rozgrzewkę przed tym napiętym okresem.

To jednak nie koniec pochwał dla "Lewego". Hiszpańska "Marca" nie mogła wyjść z podziwu nad kapitalną asystą Polaka, który odnalazł się w polu karnym i pięknym zagraniem piętką otworzył drogę do bramki koledze. - Cudo Lewandowskiego! Dzieło sztuki w wykonaniu Bayernu przy golu na 4:0.

Najlepiej występ 28-latka podsumował jednak jego trener Carlo Ancelotti - Co ja mogę wam o nim jeszcze powiedzieć? Mam szczęście, że w składzie jest napastnik, który zdobywa bramki prawie w każdym meczu - przyznał z uśmiechem na pomeczowej konferencji.

Asysta Lewandowskiego do Thiago:

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze