To był mecz do jednej bramki. Piłkarze MK Dons nacierali przez całe spotkanie, ale byli bezradni wobec wspaniałej postawy Szczęsnego. Polak obronił osiem groźnych strzałów rywali.
Wczoraj upłynął termin wypożyczenia młodego bramkarza do Brentford. Pobyt w drużynie "Pszczół" był dla niego bardzo udany. Zagrał w sześciu meczach, pięciokrotnie został wybrany na najlepszego zawodnika widowiska, puścił tylko trzy gole. Działacze Brentford nalegają, aby został w ich klubie dłużej. Jednak Szczęsny wraca do Arsenalu Londyn.
- Wszystko wskazuje, że w styczniu ponownie będę wypożyczony. W grę wchodzą dwa kierunki: Anglia i Włochy - mówi Szczęsny.