Jerzy Brzęczek nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski od kilku tygodni. Kadra w nadchodzących meczach eliminacji MŚ 2022 w Katarze prowadzona będzie przez nowego szkoleniowca, Paulo Sousę. Tuż przed debiutem Portugalczyka w nowej roli na jaw wyszły nowe informacje w sprawie zwolnienia poprzedniego trenera. Duży wpływ miała mieć na to patowa sytuacja z Robertem Lewandowskim. Między trenerem a gwiazdą kadry miało dochodzić do sporych nieporozumień!
Tomasz Hajto porównał reprezentację Polski do Caritasu. Po tych słowach znowu będzie bolało
W programie "Sekcja Piłkarska" dziennikarz Piotr Żelazny ujawnił nowe szczegóły dotyczące rozstania z selekcjonerem. Wiele znaczenia miała kwestia "milczenia" Lewandowskiego w wywiadzie udzielanym Telewizji Polskiej. - "Przestępstwem" Brzęczka było to, że nie pojechał do Monachium i nie wyjaśnił sobie całej tej historii. (...) Zbigniew Boniek oczekiwał od Brzęczka, że ten pojedzie do Monachium i wyjaśni sprawę, ale usłyszał od selekcjonera, że nie zamierza jechać do Niemiec, a że konfliktu żadnego nie ma - opowiadał.
Dziennikarz wskazał też na to, że pierwszą rzeczą, którą zrobił Paulo Sousa był właśnie wyjazd do Monachium. Tam odwiedził Roberta Lewandowskiego, gdzie obaj wymienili wiele poglądów, także w kontekście kadry. - Wyczułem u Sousy wiedzę, pomysł, wizję tego, jak chce, żebyśmy grali w reprezentacji. Widać to doświadczenia i można czuć pewność siebie u trenera - mówił Lewandowski na konferencji prasowej przed meczem z Węgrami.
Gortat wywołał burzę swoimi słowami o Lewandowskim. Zareagował Jan Tomaszewski. OSTRO!
Brzęczek pożegnał się z kadrą w styczniu tego roku. Kadrę prowadził od 2018 roku po nieudanych dla Polski mistrzostwach świata w Rosji. Tam pod wodzą Adama Nawałki reprezentacja odpadła już w fazie grupowej.
Zobacz najlepsze memy po zwolnieniu Jerzego Brzęczka! Kliknij w galerię poniżej!