Włoch Giovani Trapattoni uważa, że "biało-czerwoni" będą naprawdę trudnym rywalem dla jego podopiecznych.
- Zagramy z wielkim i sławnym rywalem. Wynik tego spotkania będzie dla nas bardzo ważny, bo to nasz ostatni występ w 2008 roku. Chcemy dobrze ten rok zakończyć. Jednak jeszcze ważniejsza będzie dla mnie możliwość obserwowania poczynań zawodników na tle tak renomowanego przeciwnika jak Polska - Trapattoni nie szczędził Polakom komplementów.
Wiele czasu Trapattoni poświęcił na wychwalanie reprezentacji Polski i trenera Leo Beenhakkera.
- Znam Leo Beenhakkera - to znakomity i utytułowany szkoleniowiec. Znam również piłkarzy takich jak Smolarek, Lewandowski, Saganowski czy Brożek. To niezwykle doświadczeni zawodnicy - chwalił "biało-czerwonych".