Prezes PZPN jako pierwszy, z samego rana pojawił się w siedzibie związku. Kiedy zmierzał dziarskim krokiem w kierunku głównego wejścia, dostrzegł oczekujących fotoreporterów. - Wy nie macie co robić z samego rana? - wypalił w kierunku fotografów i pomknął w kierunku wejścia. Niedługo później pod siedzibę PZPN w Warszawie podjechał czarny van, prawdopodobnie z Paulo Sousą na pokładzie. To ten sam pojazd, który przyjechał w nocy na lotnisko po Paulo Sousę i jego współpracowników. Samochód zniknął w podziemnym parkingu, a niedługo później rozpoczęło się spotkanie Bońka z Sousą. Portugalczyk od razu otrzymał strój PZPN (garnitur z logiem i związkowy krawat).
Paulo Sousa już w Polsce! Przyleciał pod osłoną nocy z maleńką walizką [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
To będą intensywne dni dla Sousy. Trwają ustalenia, kiedy ma odbyć się konferencja prasowa, na której dziennikarze będą mogli zadać nowemu selekcjonerowi pytania. Najprawdopodobniej stanie się to jeszcze w tym tygodniu. Oprócz tego ma wziąć udział w inicjatywie papieża Franciszka - projekcie wychowawczo-edukacyjnym Scholas, służącego wsparciu dzieci i młodzieży. Będzie to wideokonferencja. Pierwszy mecz Paulo Sousy w reprezentacji Polski w marcu z Węgrami.
TAJNE spotkanie Sousy z Lewandowskim! Wyciekły WAŻNE fakty, reakcja kapitana mówi wszystko