Zbigniew Boniek zabrał głos na temat Cezarego Kucharskiego. „Zbyt łatwo byłoby przyłożyć”

Spięcia na linii Kucharski – Boniek trwają od lat. Już w 2012 roku, gdy Zibi kandydował na prezesa PZPN, Kucharski był jego zagorzałym przeciwnikiem. Podczas gdy większość polskich kibiców w roli nowego prezesa PZPN widziała wówczas Bońka, Kucharski odradzał publicznie taki wybór. – Kandydatura Bońka jest obliczona na utrzymanie obecnego układu w polskiej piłce – ostrzegał wtedy „Kucharz”. W 2016 roku Boniek znowu starał się o fotel szefa PZPN, a jego przeciwnikiem był wspierany m.in. przez Kucharskiego biznesmen Józef Wojciechowski. I wtedy nie brakowało spięć. Kucharski był jednym z tych, którzy protestowali, twierdząc, że osoba niemieszkająca w Polsce nie powinna kandydować oraz reklamować firmy bukmacherskiej.

SPECJALNA OCHRONA dla Roberta Lewandowskiego i jego żony! Chodzi o spór z Cezarym Kucharskim

Z kolei, kiedy drogi Cezarego Kucharskiego i Roberta Lewandowskiego się rozeszły, w mediach społecznościowych nie raz jeszcze iskrzyło pomiędzy Zibim a byłym już menedżerem „Lewego”. Podczas jednej z wymian zdań Boniek stwierdził na Twitterze: „A kolega CK znowu ma coś do powiedzenia na temat Roberta Lewandowskiego. Żenujące wypociny odtrąconego”.

W dniu, w którym opinia publiczna w Polsce mogą się zapoznać z taśmami mającymi świadczyć o szantażowaniu piłkarza przez menedżera. Boniek wypowiedział się na temat Kucharskiego.

Robert Lewandowski pokazał TROFEA. Kibice zauważyli, że czegoś brakuje

„Dzwonią dziennikarze i chcą coś o CK. Panowie, 8 lat facet na mnie nadaje i najeżdża, ale ja mam swoje zasady.... Prawie nigdy nie odpowiedziałem na zaczepki... a dzisiaj? Zbyt łatwo byłoby przyłożyć. Wolę spokój i dystans. Przyjdzie czas na podsumowanie pewnych postępowań” – napisał na Twitterze prezes Boniek, najwyraźniej nie chcąc dolewać oliwy do ognia.