Przed kilkoma dniami podpisał kontrakt, a już dziś Maciej Żurawski (32 l.) po raz pierwszy założy koszulkę dziesiątego zespołu greckiej ekstraklasy. "Żuraw" zaczyna z wysokiego pułapu, bo od meczu z potentatem - AEK Ateny.
- Żurawski przyszedł jako gwiazda, to najdroższy zakup w historii klubu - zauważa Kazimierz Kmiecik (57 l.), który przed laty był piłkarzem Larissy. - Dostanie kredyt zaufania, ale najlepiej dla niego byłoby, gdyby zaczął strzelać już od pierwszego spotkania. Wystarczy, że zdobędzie bramkę w meczu z AEK, a fani pokochają swojego "Geranos", czyli "Żurawia". A on zdoła wspiąć się na ten piłkarski Olimp - uśmiecha się Kmiecik.