Mecze sparingowe to doskonałe uzupełnienie dla cięższych jednostek treningowych, jakie szkoleniowcy aplikują podopiecznym podczas przygotowań do kolejnego sezonu. Piłkarze często podchodzą do takich spotkań, jak do miłej odmiany od harówki na zajęciach. Choć towarzyszy im często przyjacielska atmosfera, to ekipy robią wszystko, by pokonać przeciwnika, tym bardziej jeśli mierzą się ze sobą drużyny ze sporymi aspiracjami. A tak było w przypadku rywalizacji Napoli z FC Barcelona. Neapolitańczycy marzą, by w kampanii 2019/20 namieszać w Lidze Mistrzów i walczyć do samego końca o mistrzostwo Włoch. Muszą jednak wykonać jeszcze kawał dobrej pracy, by zrealizować swoje cele.
Na treningach nie może obijać się choćby Arkadiusz Milik. Towarzyska rywalizacja z "Dumą Katalonii" pokazała, że reprezentant Polski powinien skupić się podczas przygotowań nad poprawą skuteczności. Napastnik wszedł na boisko w 57. minucie i niespełna 20 minut później miał możliwość zapewnienia swojej ekipie prowadzenia. Otrzymał dobre podanie i znajdował się trzy metry przed bramką Barcy. Jednak zamiast umieścić piłkę bez problemów w siatce, skierował ją nad poprzeczkę, co widział cały piłkarski świat.
Jak się później okazało, po raz kolejny sprawdziło się prastare piłkarskie porzekadło o tym, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Zaledwie 3 minuty później do siatki Napoli trafił Ivan Rakitić. Tym samym Chorwat zapewnić mistrzom Hiszpanii zwycięstwo w kontrolnym meczu 2:1. Wcześniej na 1:0 dla "Blaugrany" trafił Sergio Busquets, a do wyrównania doprowadził... Samuel Umtiti. Defensor Barcelony jeszcze przed przerwą umieścił piłkę we własnej bramce.
FC Barcelona - Napoli 2:1 (1:1)
Bramki: Sergio Busquets 39, Ivan Rakitić 79 - Samuel Umtiti 42 (s)
Żółte kartki: Wague, Firpo - Milik, Hysaj
Barcelona: Neto - Wague (66. Semedo), Todibo (66. Pique), Umtiti, Firpo - Rakitić, Busquets, Puig (66. De Jong) - Perez (66. Dembele), Suarez (46. Ruiz), Griezmann (46. Rafinha)
Napoli: Meret - Di Lorenzo (76. Hysaj), Manolas (57. Luperto), Maksimović, Rui (57. Ghoulam) - Callejon, Zieliński, Elmas (57. Gaetano), Insigne - Ruiz (57. Verdi), Mertens (57. Milik)
