Zalewski znów zawodzi w AS Roma
Reprezentacja Polski w dwóch meczach na PGE Narodowym zdobyła tylko punkt, przegrywając 1:3 z Portugalią oraz remisując 3:3 z Chorwacją. Zwłaszcza ten drugi mecz przyniósł dużo emocji, ponieważ Polacy zagrali niezłe spotkanie, choć oczywiście kilka minut, w których stracili trzy bramki, nie powinny były się wydarzyć. Mimo takiego trudnego położenia w starciu z brązowymi medalistami świata, Polacy zdołali strzelić jeszcze dwie bramki i ostatecznie zremisować. Bardzo ważną bramkę zdobył Nicola Zalewski, który strzelił kontaktową bramkę jeszcze przed przerwą, dzięki czemu na drugą część spotkania Biało-Czerwoni wyszli z tylko gole straty. Niestety, formy z reprezentacji nie przeniósł on na klub.
AS Roma w miniony weekend mierzyła się w lidze z mistrzem kraju, Interem Mediolan. Nicola Zalewski, który wcześniej nie grał przez miesiąc z powodu konfliktu z władzami, zaczął teraz mecz w pierwszym składzie. Niestety, Polak był niewidoczny na tle mocniejszego rywala i w zasadzie nie włożył nic w grę ofensywną swojego zespołu. Niestety, do tego dołożył także błąd w obronie, który kosztował jego zespół porażkę. Zalewski w 60. minucie stracił piłkę na swojej połowie, poszła kontra Interu i Lautaro Martinez zdobył bramkę. Jak się okazało, była to jedyna bramka w meczu, która dała 3 punkty Interowi.
Kibice ostro przejechali się po Nicoli Zalewskim
Gdy Nicola Zalewski schodził z murawy w 71. minucie, został wygwizdany przez kibiców własnej drużyny. – Kontuzja 2 rywali do miejsca w składzie, grał Nicola od początku i niestety znowu zawód. Niesamowity jest ten rozdźwięk z tym co pokazuje w kadrze i w Romie. Już abstrahując od błędu przy golu, ale brakuje odwagi. Rozpędza się mając przed sobą Darmiana i nagle wstrzymuje akcje – napisał komentator Eleven Sports Piotr Dumanowski. – Zdecydowanie błędne posunięcie trenera. W drugiej połowie Zalewski spowodował katastrofę, po której Inter objął prowadzenie. Błąd nie do usprawiedliwienia – napisał z kolei włoski Eurosport. Kibice byli jeszcze mniej wyrozumiali. „Zalewski, nawet w mediach społecznościowych nie mogę na Ciebie patrzeć”, „Czy jest jakiś bardziej irytujący piłkarz Romy niż Nicola Zalewski?”, „Zalewski, jesteś tragedią” – pisali.