Cristiano Ronaldo przeszedł niemałą drogę od początków kariery do miejsca, w którym obecnie się znajduje. By zostać gwiazdą, musiał zmierzyć się z wieloma przeciwnościami i pokonać mnóstwo ograniczeń. Portugalczyk nie zawsze żył w luksusach. Kilka dni temu pokazał swojemu synowi posiadłość w Lizbonie, gdzie rozpoczynał drogę na szczyt.
Piłkarz wyjechał z rodzinnej Madery do Lizbony zaledwie w wieku 12 lat. Cristiano Ronaldo wrócił kolejny raz do stolicy Portugalii. - Będąc szczerym, byłem poruszony, gdy tam się pojawiłem. Nie spodziewałem się spotkać tych samych ludzi, co przed laty - opowiadał w rozmowie z telewizją TVI.
Największe wrażenie na Cristiano Juniorze zrobiło jednak mieszkanie, w którym mieszkał jego tata. - Wszedł do pokoju, odwrócił się do mnie i zapytał: tato, naprawdę tutaj mieszkałeś? Nie mógł uwierzyć - zdradził Ronaldo. Gwiazda Juventusu chce pokazać swojemu synowi, że dzięki ciężkiej pracy i oddaniu temu, co się robi można osiągnąć bardzo dużo.
Cristiano Ronaldo w minionym sezonie zagrał w 43 spotkaniach, w których zdobył 28 bramek i zanotował 10 asyst. Do Juventusu przeniósł się na początku lipca 2018 roku. Klub z Turynu zapłacił za niego blisko 120 milionów euro.