Gigant puka po Kiwiora! Chcą mieć kolejnego Polaka w szatni, kontuzja rywala ma otworzyć mu bramę do transferu

i

Autor: Rex Features/East News

Wróci do Włoch?

Gigant puka po Kiwiora! Chcą mieć kolejnego Polaka w szatni, kontuzja rywala ma otworzyć mu bramę do transferu

2024-10-04 19:24

Transfer Wojciecha Szczęsnego do Barcelony nie musi być ostatnim polskiego piłkarza do wielkiego klubu. Niewykluczone, że Juventus Turyn sięgnie po Jakuba Kiwiora grającego w Arsenalu.

Sytuacja przypomina tę z Barcelony, gdy kontuzji doznał bramkarz Ter Stegen i Hiszpanie musieli szybko szukać zastępstwa. W miniony wtorek w meczu Ligi Mistrzów Juventusu z RB Lipsk poważnego urazu doznał środkowy obrońca „Juve”, Gleison Bremer. Brazylijczyk zerwał więzadła krzyżowe i według wstępnej diagnozy czeka go 6-miesięczny rozbrat z piłka. „Stara Dama” w obliczu łączenia rozgrywek krajowych z Ligą Mistrzów zmuszona jest szukać wzmocnienia na środku ataku.

Tadeusz Pawłowski wskazuje drogę wyjścia z kryzysu drużynie Śląska. Co z trenerem Magierą? Stanowisko klubowej legendy jest jasne [ROZMOWA SE]

Według dziennika „La Gazzetta dello Sport” szefowie Juventusu są zainteresowani sprowadzeniem w zimowym oknie transferowym 24-letniego Jakuba Kiwiora, który ma za sobą występy w Serie A, zanim wyjechał do Anglii. Reprezentant Polski ma problemy z grą w podstawowym składzie „Kanonierów” chociaż ostatnio zaliczył 45 minut w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG, i był chwalony za występ. W Premier League zaliczył zaledwie 16. minut w jednym z meczów. Zapewne dużo do powiedzenia w sprawie ewentualnego transferu może mieć szkoleniowiec Juventusu Thiago Motta. On był trenerem Spezii, gdy występował w nim Kiwior więc zna Polaka bardzo dobrze. Obrońca reprezentacji Polski był piłkarzem Spezii przez 1,5 roku. Na razie nie wiadomo, czy sprowadzenie Kiwiora wiązałoby się tylko z wypożyczeniem, czy transferem definitywnym. Obecnie wartość Polaka według portalu transfermarkt wynosi 30 mln euro.

Artur Wichniarek o transferze Wojciecha Szczęsnego. „Jak wejdzie do szatni Barcelony, to od razu będzie wygranym” [ROZMOWA SE]

Najnowsze