Miniony sezon był dla Interu historyczny. Klub pod wodzą Antonio Conte co prawda bardzo szybko (już po fazie grupowej) pożegnał się z Ligą Mistrzów, ale z nawiązką zrekompensował kibicom ten fakt poprzez zdobycie upragnionego mistrzostwa Włoch. Dla mediolańczyków było to pierwsze „Scudetto” od 2010 roku. Conte jest jednak perfekcjonistą, a zdobycie tytułu miało być jedynie pierwszym krokiem do dominacji nie tylko na krajowym, ale i europejskim podwórku. 51-latek żądał kosztownych wzmocnień, których włodarze Interu w dobie pandemii nie byli w stanie mu zapewnić. To wszystko sprawiło, że kilka dni temu oficjalnie poinformowano o tym, że drogi Conte i Interu rozeszły się.
Kto następcą?
Wśród potencjalnych następców Conte w pierwszej kolejności wymieniano Maxa Allegriego. Wszystko wskazuje na to, że 53-latek ostatecznie zdecydował się na powrót do Juventusu. Jego zatrudnienie w klubie ze stolicy Piemontu powinno zostać ogłoszone w najbliższych dniach. W kontekście objęcia Interu wymieniało się także takie nazwiska jak Maurizio Sarri, Sergio Conceicao z FC Porto czy Sinisa Mihajlović z Bologni. Wygląda jednak na to, że włodarze mediolańskiego klubu zdecydowali się postawić na kogoś zupełnie innego. Gianluca di Marzio oraz Fabrizio Romano zgodnie informują, że Inter przypuścił szturm na Simone Inzaghiego z Lazio Rzym.
Wojciech Szczęsny będzie miał nowego trenera. Szykuje się sensacyjny powrót do Juventusu
Inter wykorzysta brak porozumienia na linii Inzaghi – Lazio?
Choć Simone Inzaghi z pewnością był słabszym piłkarzem niż jego brat Filippo, w trenerce radzi sobie jak dotąd zdecydowanie lepiej. Prowadzone przez niego Lazio chwalone jest za ofensywny, przyjemny dla oka styl gry. Kontrakt 45-latka z obecnym klubem wygasa jednak wraz z końcem czerwca, a władze rzymskiego klubu bardzo późno zdecydowały się na rozpoczęcie negocjacji w sprawie nowej umowy. Jak podaje Fabrizio Romano, obie strony są daleko od porozumienia, a rozmowy stanęły w martwym punkcie. Fakt ten będzie chciał wykorzystać Inter, który już w środę nawiązał kontakt z agentem włoskiego szkoleniowca. Na czwartkowy wieczór zaplanowane są kolejne negocjacje, w których udział ma już wziąć także Inzaghi.
Simone Inzaghi – przeciętny piłkarz, bardzo dobry trener
Simone Inzaghi przez całą swoją piłkarską karierę pozostawał w cieniu słynniejszego brata, Filippo (gwiazdy takich zespołów jak Juventus czy Milan). Młodszy z braci Inzaghi uznawany był za duży talent, ale ostatecznie wielkiej kariery nie zrobił. Simone buty na kołku zawiesił w 2008 roku, a niedługo potem zaczął zbierać trenerskie szlify. Od tego czasu nieprzerwanie związany jest z rzymskim Lazio. Najpierw jako trener młodzieży, a od kwietnia 2016 roku jako opiekun pierwszego zespołu. Dotychczasowy bilans „Biancocelesti” pod jego wodzą to 249 meczów. Odniósł w nich 133 zwycięstwa, zanotował 43 remisy i poniósł 73 porażki.