Kolejny Polak w Serie A. Wydano na niego miliony

Ostatnie dni letniego okna transferowego obfitują w duże transakcje, a jedną z najwyższych z udziałem polskiego piłkarza jest transfer Kiwiora. Według nieoficjalnych informacji, MSK Żilina otrzyma za niego około 3 miliony euro, wliczając bonusy zagwarantowane w umowie. Kiwior urodził się w Tychach, ale od 16 roku życia szkolił się w czołowym klubie belgijskim - Anderlecht Bruksela. Tam nie zdołał przebić się do pierwszego składu i przed dwoma lary trafił do Żiliny. Robił systematyczne postępy i stał się jednym z filarów zespołu. Może grać zarówno na środku, jaki i lewej stronie obrony. Od minionego roku regularnie był powoływany do polskiej reprezentacji U-21 przez Czesława Michniewicza, a później jego następcę, Macieja Stolarczyka. W obecnym sezonie zdążył jeszcze rozegrać w barwach Żiliny dwa mecze ligowe i 8 w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy. Piłkarzem Spezii jest inny polski obrońca Arkadiusz Reca. Co ciekawe, to drugi piłkarz pochodzący z Polski sprzedany w tym okienku przez klub ze Słowacji. Kilka tygodni temu Dawid Kurminowski przeszedł do duńskiego Arhus GF, za kwotę około 1 miliona euro.

Powrót Grosickiego ucieszył nie tylko kibiców. Jakie plany ma jego rodzina?