Ogromny pech Szczęsnego!
Wojciech Szczęsny radzi sobie bardzo dobrze w tym sezonie zarówno w barwach Juventusu jak i reprezentacji Polski, z którą awansował na EURO 2024. Został on bohaterem barażów dzięki m.in. obronieniu decydującego karnego w serii jedenastek przeciwko Walii. Szczęsny z powodzeniem wrócił do bronienia bramki Juventusu, jednak w trwającej kolejce włoskiej Serie A miał niezwykłego pecha.
Szczęsny wyróżnił się w meczu z Torino kilkoma dobrymi interwencjami, które uchroniły jego zespół od straty bramki, ale raczej nie będzie wspominał tego meczu dobrze. Pod koniec spotkania Polak został uderzony łokciem w twarz przez Adama Masinę. Już wtedy było wiadomo, że sprawa może być poważna, ponieważ 33-latek zalał się krwią i musiał na chwilę opuścić murawę. Choć jego zmiennik Mattia Perin już się rozgrzewał, to ostatecznie Szczęsny wrócił do gry. Jednak kolejne informacje na temat jego zdrowia nie są optymistyczne.
Poważny uraz Wojciecha Szczęsnego, czeka go przerwa?
Włoscy dziennikarze donoszą, że Wojciech Szczęsny mógł doznać złamania kości nosowych. – Możliwe złamanie kości nosowych. W ciągu najbliższych godzin przejdzie badania w centrum medycznym klubu – pisał po meczu Romeo Agresti, a informacje te potwierdził także bardziej znany polskim kibicom Gianluca Di Marzio. Polaka może czekać nawet parę tygodni przerwy – Istnieje ryzyko, że Juventus straci Szczęsnego na kilka meczów – napisano w La Gazzetta dello Sport. Niewykluczone, że później Wojciech Szczęsny będzie musiał występować w specjalnej masce chroniącej zrastające się kości.
