Michał Listkiewicz

i

Autor: Cyfrasport

Michał Listkiewicz wspomina czasy PZPN. "Wmawiano nam, że jesteśmy durniami"

2021-08-16 15:03

- Nie trzeba było długo czekać na dopingowe echo poolimpijskie. Medale stracą zapewne sztangiści z Gruzji, Rosji i Chin, połowa olimpijskiej reprezentacji Nigerii, brytyjscy biegacze. Życie pokazało, że nawet kilka lat po igrzyskach z szafy wypadają dopingowe trupy. Oby klasyfikacja medalowa nie wywróciła się na naszą niekorzyść, jestem tu sporym optymistą - pisze w najnowszym felietonie dla „Super Expressu” Michał Listkiewicz.

Szefujący WADA  Witold Bańka dwoi się i troi, ale gdy Amerykanie sypią piach w tryby antydopingowej machiny, problemów przybywa. Gdyby media poświęcały tyle uwagi tragedii humanitarnej w Afganistanie, co opluwaniu Pawła Kukiza przez kolegów z estrady i od kielicha, to świat byłby lepszy. Nagle robi się gwiazdorów z chałturników pokroju Wojewódzkiego i Maleńczuka. A pozostawienie tysięcy ludzi na pastwę talibów to już nie grzech, to zbrodnia.

Mateusz Borek po meczu Legia - Dinamo: Legia ma wciąż za mało jakości

 Jutro poznamy nazwisko nowego Prezesa PZPN. Proszę go, by nie postponował osiągnięć poprzednika jak czyniła to odchodząca władza. Wmawiano ludziom, że Grzegorz Lato i niżej podpisany byli durniami bez osiągnięć. Seryjne awanse reprezentacji do finałów MŚ i ME, świetne wyniki młodzieży, wywalczenie i wzorowe zorganizowanie EURO 2012 były dziełem krasnoludków?

To pewnie korona króla strzelców Mundialu dla Grzegorza i mój finał też... Polski futbol nie był drewniany przed epoką Bońka ani nie przypomina spalonej ziemi teraz. Ciągłość władzy to w sporcie podstawa. Trenujący dziś nastolatkowie będą niezadługo reprezentantami kraju. Oby nowy prezes zaczął z przytupem, od zwycięstw reprezentacji we wrześniowych meczach i awansu polskiego duetu do fazy grupowej europejskich pucharów. Henryk Olszewski to gigant. Prezes PZLA  dowodzi najlepszym związkiem sportowym w Polsce i niech to dalej czyni na wieki wieków.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze