Polscy olimpijczycy przenoszą się już do Kraju Kwitnącej Wiśni. Część z nich do startów przygotowuje się w ośrodkach rozsianych po różnych miastach, inni zaś są już w wiosce olimpijskiej. Tam trafiła m.in. Zofia Klepacka. Nasza windsurferka będzie walczyła w Tokio o drugi medal olimpijski w karierze – pierwszy zdobyła w Londynie w 2012 roku, zajmując trzecie miejsce w klasie RS:X. Z pewnością w porównaniu do poprzednich imprez sporo się zmieniło, a przede wszystkim warunki, w jakich przebywają olimpijczycy. Zofia Klepacka postanowiła pokazać to na krótkim wideo udostępnionym w mediach społecznościowych. Polska zawodniczka pokazała stołówkę, gdzie sportowcy mogą zjeść posiłek – zabezpieczenia, które tam wprowadzono, przypominają więzienne sale widzeń.
„Prawie jak w kryminale, słuchawki tylko brakuje”
Zofia Klepacka postanowiła pochwalić się tym, jak wygląda stołówka w wiosce olimpijskiej. Na nagraniu widzimy, że Japończycy bardzo poważnie podchodzą do zagrożenia związanego z koronawirusem. Miejsca na stołówce są oddzielone od siebie szybami, zaś przebywające w niej osoby muszą mieć założone foliowe rękawiczki.
- Jesteśmy na olimpijskiej stołówce, no i prawie jak w kryminale, słuchawki tylko brakuje, ale może jeszcze domontują – relacjonowała Zofia Klepacka na krótkim wideo. Japończycy niezwykle obawiają się koronawirusa, który w ostatnich miesiącach dał się im mocno we znaki, zwłaszcza w samym Tokio, gdzie odbędą się igrzyska. Stąd zabezpieczenia jakie widzimy na nagraniu naszej windsurferki, ale także decyzja o tym, że cała impreza odbędzie się bez udziału publiczności.