Aleksandra Jarmolińska postanowiła powiedzieć na temat swojej orientacji seksualnej. Olimpijka, która reprezentowała Polskę w strzelectwie sportowym na Igrzyskach w Tokio, porozmawiała z "Vogue", gdzie opowiedziała o swojej relacji z partnerką, z którą zdecydowała się wziąć ślub tuż po zakończonej imprezie w stolicy Japonii.
Co dalej z przyszłością Vitala Heynena z reprezentacją Polski? Belg udzielił zagadkowej wypowiedzi
Aleksandra Jarmolińska zrobiła coming-out. Tuż po Igrzyskach w Tokio wzięła ślub z partnerką
Reprezentantka Polski w strzelectwie sportowym (skeet) zdecydowała się opowiedzieć z wywiadzie z "Vogue" o swojej orientacji seksualnej i o ślubie, który wzięła. Okazuje się, że uroczystość odbyła się w stolicy Danii, Kopenhadze. Kobieta nie ukrywała ekscytacji z wydarzenia i powiedziała, gdzie planuje odbyć podróż poślubną.
- Przez długi czas miałyśmy nadzieję, że sytuacja w Polsce się poprawi. Teraz nie mamy już złudzeń. Nasze podejście do ślubu za granicą było ambiwalentne – co prawda mamy ładny papierek, ale w Polsce nic z tego nie wynika. Na ceremonię polecieli z nami świadkowie, rodzice oglądali na żywo na kamerze, bo zostali z naszymi psami w Warszawie. Zamiast wesela pojechałyśmy do Legolandu z dziesięcioletnią siostrzenicą. W podróż poślubną chcemy wybrać się do Disneylandu. - mówi Jarmolińska w wywiadzie z "Vogue".
Wypadek prywatnego samolotu mistrza świata. Rozbił się tuż po starcie
Aby zobaczyć, którzy z uczestników Igrzysk Olimpijskich w Tokio zdecydowali się na coming-outu, przejdź do galerii poniżej.
Wielka radość Jarmolińskiej. Czekała na ten dzień od dawna
Reprezentantka Polski nie ukrywa, że związanie się z jej partnerką związkiem małżeńskim jest prawdziwym spełnieniem marzeń, a na samą uroczystość czekała bardzo długo.
- Od dnia ślubu ani razu nie zdjęłam obrączki. Cieszę się, że mogę wreszcie mówić o Agacie „moja żona”. Po dziesięciu latach związku określenie „dziewczyna” wydawało mi się już trochę niepoważne, „narzeczona” po siedmiu latach od zaręczyn też się znudziła. - przyznaje Jarmolińska w rozmowie z "Vogue",