Arsenal. Nie oddawajcie wszystkiego Jankesowi !

Stowarzyszenie Kibiców Arsenalu tym różni się od polskich stowarzyszeń kibicowskich, że ma w klubie własne udziały i głos w radzie nadzorczej. Kiedy Stan Kroenke przejął  62 % akcji "Kanonierów" powitany został z umiarkowanym entuzjazmem. 63-letni Amerykanin kolekcjonuje kluby sportowe jak breloczki. Należy do niego koszykarskich team NBA Denver Nuggets i hokejowy NHL Colorado Avelanche. Stana na to stać, bo jest głównym udziałowcem największej na świecie sieci hipermarketów Wal-Mart, która co roku zaokrągla jego konto o...12 mld dolarów. Coś z tą górą forsy trzeba robić...

Na wstępie Kroenke zaoferował Arsenowi Wenger 40 mln funtów "na drobne transferowe wydatki". Twierdzi przy tym, ze jest to tylko początek, mała zachęta dla ocieplenia kontaktów. Kroenke stać na dotrzymanie finasowego największym klubom na piłkarskim rynku.

Kibice widzą sprawę pod innym kątem. Arsenal to dla nich rzecz zbyt ważna by oddawać ją w całości w ręce Amerykanina. Tymczasem Stan Kroenke na boku prowadzi rozmowy z jeszcze innym udziałowcem klubu, Aliszerem Usmanowem, który ma 27% akcji. Jeśli je kupi będzie miał w sumie 89% i już niemal wszystkie armaty w Arsenale będą jego.