Muszą patrzeć na siebie
Zwycięstwa nad finalistami mistrzostw Europy - Ukrainą i Turcja podbudowały morale polskich piłkarzy. Wzrosło ich pewność siebie. Po spotkaniu z Turkami mówili, że są gotowi do występu na EURO. Zdają sobie sprawę, że trafili na wyjątkowo mocnych rywali, ale mimo to nie tracą nadzieli. Mówił o tym Przemysław Frankowski, że najważniejsze będzie podejście i nastawieniem. - Holandia to drużyna, która ma wiele piłkarskiej jakości. Na pewno nie będzie to łatwy mecz. Ale musimy patrzeć na siebie - zaznaczył Frankowski.
Poprawiła się mentalność
Z kolei Paweł Dawidowicz zdradził na co zwraca uwagę trener Michał Probierz. - Najważniejszy jest po prostu wynik i zwycięstwo - powiedział Dawidowicz po meczu. - Można grać lepiej lub gorzej, ale jednak na końcu ważny jest wynik. Poprawiła się mentalność. W kadrze to podstawa do tego, aby iść do przodu. Trener kładzie na to duży nacisk - dodał.
Uśmiechnięty Lewandowski
Selekcjoner ma prawdziwy ból głowy po w meczu z Turcją kontuzji nabawił się duet napastników. Karol Świderski podkręcił staw skokowy, a Robert Lewandowski naderwał mięsień dwugłowy. Naszego kapitana zabraknie w meczu z Holandią. Jednak przed wylotem był uśmiechnięty. Wspólnie z innymi kadrowiczami rozdawał autografy kibicom, pozował do zdjęć. Wyleczy się do meczu z Austrią?
Holendrzy świętują brak Lewandowskiego! Tamtejsze media w ekstazie, nie mogą powstrzymać radości!