Polacy rozpoczną zmagania od meczu z Egiptem, potem zmierzą się z Brazylią oraz Włochami. Do ćwierćfinału awansują dwie najlepsze drużyny z każdej z trzech grup oraz dwie ekipy z najlepszym bilansem z miejsc trzecich. Takim systemem igrzyska zostaną rozegrane po raz pierwszy, a poza Egiptem w Paryżu wystąpią sami giganci światowej siatkówki.
Aleksander Śliwka o igrzyskach w Paryżu: Ten turniej olimpijski będzie najtrudniejszy w historii
To wszystko sprawia, że turniej w stolicy Francji zapowiada się arcyciekawie. Polscy kibice liczą na medal, eksperci przewidują naszym siatkarzom nawet złoto, ale trzeba pamiętać, że pięć ostatnich występów na igrzyskach Biało-Czerwoni kończyli na ćwierćfinale. Ze skali trudności zbliżającego się wydarzenia zdają sobie jednak sprawę sami zainteresowani, z Aleksandrem Śliwką na czele.
- Ten turniej olimpijski będzie najtrudniejszy w historii. Mamy jedenaście najlepszych drużyn z rankingu, plus Egipt. Wszyscy przyjadą tam w topowej formie. Będą Włosi, którzy nie grali w Łodzi (turniej finałowy Ligi Narodów, red.) swoim najlepszym składem, będą Amerykanie, których też w Łodzi nie było. Wszystkie reprezentacje będą w najlepszej formie, w najlepszym zdrowiu. Będzie to bardzo trudny turniej, na który cały czas się przygotowujemy. Mam nadzieję, że będziemy w pełni gotowi i przede wszystkim zdrowi - zaznaczył przyjmujący reprezentacji Polski.