Szpada kobiet rozgrywana jest od igrzysk w Atlancie w 1996 roku. Polkom nigdy nie udało zdobyć się medalu, ani indywidualnie, ani w turnieju drużynowym. Zła passa została przełamana w Paryżu. Po niesłychanie dramatycznym pojedynku z Chinkami Polki wygrały po dogrywce 32:31. Bohaterką w naszym zespole była Aleksandra Jarecka, która wystąpiła tylko w drużynie. Zawodniczka reprezentująca barwy AZS AWF Kraków wytrzymała ogromne napięcie w ostatniej walce.
Na cztery sekundy przed końcem przegrywała jeszcze jednym punktem, ale wówczas zadała trafienie doprowadzając do dogrywki. W niej miała priorytet ataku i zdecydowała się fantastyczną akcję, po której wprowadziła w euforię samą siebie i cały polski obóz. Koleżankami Jareckiej w turnieju drużynowym były: Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Renata Knapik-Miazga oraz Alicja Klasik. Medal naszych szpadzistek jest jednocześnie pierwszym krążkiem polskiej szermierki od 2008 roku.