22-letnia Ogunsemilore ma na koncie m.in. brązowy medal Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej sprzed dwóch lat oraz ubiegłoroczne złoto Igrzysk Afrykańskich. Ze startem na paryskim ringu – miał to być jej debiut olimpijski – wiązała więc niemałe nadzieje i plany. Musi je jednak zweryfikować – i to najwyraźniej z powodu własnej nieodpowiedzialności.
W poniedziałek miała wyjść na ring, dzień wcześniej otrzymała tę wiadomość. Paskudny zarzut, to koniec
„Cynthia Ogunsemilore została usunięta z turnieju kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu po pozytywnym wyniku testu na obecność niedozwolonej substancji dopingującej” – to fragment komunikatu Międzynarodowej Agencji Testującej, czyli instytucji odpowiedzialnej za badania stosowania niedozwolonego wspomagania przez sportowców.
IO Paryż 2024 2. dzień relacja na żywo: Świetna postawa Polki w szermierce! Kapitalna walka!
Sprawa rozegrała się błyskawicznie: próbkę od Nigeryjki pobrano ledwie trzy dni temu, w czwartek, podczas pozakonkursowego testu. W organizmie sportsmenki stwierdzono obecność furosemidu – zabronionego środka moczopędnego. 24 godziny wcześniej z tego samego powodu zawieszona została siatkarka reprezentacji Dominikany, Lisvel Elisa Eve-Castillo.
Ogunsemilore ma prawo zażądać badania próbki B, pobranej podczas tego samego testu. Może się także odwołać do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Na olimpijski ring jednak wyjść nie może.