Schweinsteiger jest legendą Bayernu Monachium. W pierwszej drużynie Bawarczyków występował przez 13 lat - od 2002 do 2015 roku. W 2013 sięgnął z nią po Ligę Mistrzów, wygrywając 2:1 w finale z Borussią Dortmund rozegranym na londyńskim Wembley. Ponadto w stolicy Bawarii piłkarz wywalczył m.in. 8 tytułów mistrzów Niemiec.
Po odejściu z monachijskiej drużyny kontynuował swoją karierę w Manchesterze United, z którym wygrał Puchar Ligi Angielskiej. Od wiosny 2017 roku występował natomiast w Chicago Fire i teraz - po zakończeniu sezonu MLS - postanowił powiedzieć "pas" także w kwestii swojej kariery sportowej.
Polecany artykuł:
"Czas nadszedł teraz i wraz z zakończeniem sezonu zakończę swoją aktywną karierę sportową" - zaczął swój komunikat Niemiec, dziękując później klubom, w których występował, a także reprezentacji. Wraz z kadrą w 2014 roku wywalczył w Brazylii mistrzostwo świata.
35-latek kontynuował: "Chciałbym także podziękować mojej żonie Anie Ivanović oraz rodzinie za wsparcie. Pożegnanie z czynnym uprawianiem futbolu czyni mnie nieco nostalgicznym, ale także patrzę naprzód na ekscytujące wyzwania, które czekają mnie wkrótce. Pozostanę wierny piłce nożnej".
W sezonie 2019 MLS - swoim ostatnim w roli zawodowego piłkarza - Schweinsteiger zajął wraz z Chicago Fire 8. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Tym samym jego ekipa nie zakwalifikowała się do play-offów, co gwarantowała obecność w pierwszej siódemce klasyfikacji.