Dyrektor Bayernu Monachium STRASZY Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA]

2017-09-12 4:00

Dziś Bayern zaczyna rywalizację w Lidze Mistrzów od starcia z Anderlechtem, ale w obozie monachijczyków wciąż tematem numer jeden jest ostry wywiad Roberta Lewandowskiego (29 l.), na który równie ostro odpowiedział dyrektor klubu Karl-Heinz Rummenigge (62 l.).

Przypomnijmy: "Lewy" skrytykował politykę transferową Bayernu, mówiąc, że piłkarski świat odjeżdża monachijczykom. Kapitanowi polskiej kadry nie podobało się również azjatyckie tournee klubu przed startem rozgrywek, bo uważa, że wtedy trzeba trenować, a nie jeździć po świecie. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. " - Każdy, kto skrytykuje klub, będzie miał ze mną do czynienia. Lewandowski zarabia bardzo dużo pieniędzy, ma kontrakt do 2021 roku, w którym nie ma klauzuli odstępnego. A co do składu, to mamy bardzo utalentowany. Jeśli Robert uważa, że piłka to kapitalizm, a lojalność nie jest taka ważna, to jest to smutne. Poza tym jego niby wymarzony klub, czyli Real, podróżował jeszcze więcej niż my" - powiedział Rummenigge.

Z kolei Uli Hoeness, prezes klubu, najpierw bagatelizował sytuację, mówiąc, że ten wywiad to nic takiego, ale z drugiej wbił Polakowi szpileczkę, sugerując, że jeśli Lewandowski będzie grał lepiej, to uda się zrealizować cele, o których marzy, czyli wygrać Ligę Mistrzów.

Niemiecka prasa sugerowała również, że RL może zostać ukarany za wywiad dla "Der Spiegel" tak jak Philip Lahm, który w 2009 roku dostał 50 tys. euro grzywny za skrytykowanie klubu. Wydaje się jednak, że tym razem skończy się na ostrzeżeniu dla Polaka, który ze swoich słów na pewno się nie wycofa. Wywiad został przeprowadzony po polsku, przez urodzonego w. Zabrzu niemieckiego dziennikarza i był autoryzowany zarówno przez "Lewego", jak i Maika Barthela, jego niemieckiego agenta.

To właśnie agenta władze Bayernu oskarżają o to, że mąci w głowie Robertowi. Tyle że prawda jest taka, iż Lewandowski rzeczywiście chciałby spróbować gry w innym klubie. Najlepiej w Realu.

Piotr Koźmiński VIDEOBLOG: Transfery w polskiej piłce. Piłkarz Barcelony blisko Ekstraklasy?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze