Krychowiak związał się z Lokomotiwem po tym, jak nie udało mu się w Paris Saint-Germain, a roczne wypożyczenie do West Bromwich Albion zdecydowanie nie sprostało jego ambicjom. Przenosiny do Rosji okazały się strzałem w dziesiątkę. Od samego początku piłkarz prezentował się w moskiewskim klubie bardzo dobrze odnosząc z nim świetnie wyniki zarówno w Lidze Mistrzów, jak i w rozgrywkach krajowych. Jak zawsze jednak w pewnym momencie przychodzi pora na refleksję, czy aby nie warto czegoś zmienić.
Mariusz Pudzianowski i NIEZWYKŁE porównanie - ZDJĘCIA
- Zostało mi półtora roku umowy z Lokomotiwem i wszystko jest możliwe. Ja nic sobie nie zakładam. Nadal mam chęć i ogromną przyjemność z gry, więc jeszcze kilka lat w profesjonalnej piłce przede mną - wyznał pomocnik reprezentacji Polski w rozmowie z serwisem "Sportowe Fakty". I dodał już nieco bardziej konkretnie: - Nowa liga byłaby nowym doświadczeniem i czymś fajnym. Ostatnio dostałem nawet telefon z jednego z niemieckich klubów. Na razie nie będę o tym mówił.
Poprzednie mistrzostwa Europy otworzyły Krychowiakowi drogę do podpisania kontraktu z PSG. Niewykluczone, że ewentualny dobry występ na nadchodzącym czempionacie sprawi, że i tym razem otworzy się furtka do którejś z mocnych ekip.