Jupp Heynckes z Bayernem Monachium związał się kontraktem, obowiązującym do końca sezonu 2017/18. Władze ekipy z Bawarii chcą, by zespół znowu odniósł wielki sukces w rozgrywkach międzynarodowych. Ostatni taki to rok 2013. Wtedy właśnie na ławce trenerskiej mistrzów Niemiec zasiadał Heynckes. W jednym sezonie jego Bayern wygrał nie tylko Bundesligę i krajowy Puchar, co stało się już w zasadzie tradycją, lecz także Ligę Mistrzów. Po tych sukcesach przeszedł na emeryturę, a w Monachium zastąpił go Pep Guardiola.
"Ich wäre zu keinem anderen Verein der Welt zurückgekehrt, aber der FC Bayern München ist eine Herzensangelegenheit für mich." pic.twitter.com/1MceDnHYik
— FC Bayern München (@FCBayern) 6 października 2017
Po Hiszpanie zespół Roberta Lewandowskiego przejął Carlo Ancelotti. Włoch pracę stracił 28 września, dzień po druzgocącej porażce z PSG w Lidze Mistrzów 0:3. Jupp Heynckes po raz czwarty został trenerem Bayernu. Po raz pierwszy Niemiec prowadził ten zespół w latach 1987-91. Później tymczasowo w kampanii 2008/09, a ostatnio w okresie 2011-13. Nowy trener musi działać bardzo szybko. Po siedmiu kolejkach Bayern jest drugi w tabeli Bundesligi i do prowadzącej Borussii Dortmund traci już pięć punktów.
Zobacz: "Piwo i wódka lały się strumieniami". Były piłkarz Bundesligi opowiada o karierze
Przeczytaj: Carlo Ancelotti wylądował w... Jerozolimie. Co będzie teraz robił?
Sprawdź: Najgorszy start Bayernu Monachium od lat. Co dzieje się z Bawarczykami?