Robert Lewandowski nie zwalnia tempa i po fenomenalnym sezonie 2019/2020, w którym kapitan polskiej reprezentacji wraz ze swoim Bayernem Monachium sięgnął po wszystko, co tylko dało się wygrać, "Lewy" postanowił również i w tym sezonie zapisać się złotymi zgłoskami na kartach historii ekipy ze stolicy Bawarii. Robert Lewandowski jest bowiem na dobrej drodze do tego, by pobić rekord Gerda Mullera w liczbie strzelonych bramek w jednym sezonie Bundesligi. Legendarny napastnik Bayernu Monachium w swojej karierze był w stanie wpisać się na listę strzelców aż 40 razy, jednak Robert Lewandowski jest bardzo blisko pobicia tej liczby, mając na swoim koncie 39 trafień. Najnowsze wieści z Monachium mogą jednak zmartwić wszystkich fanów "Lewego". Jak donosi "Bild", Lewandowski nie dokończył czwartkowego treningu Bayernu.
Koniec marzeń Lewandowskiego o rekordzie?!
Ostatni mecz Bayernu Monachium z Borussią Moenchengladbach, w ramach 32. kolejki Bundesligi znacznie przybliżył Roberta Lewandowskiego do pobicia rekordu Gerda Mullera. W pojedynku ze "Źrebakami" Polak aż trzykrotnie wpisał się na listę strzelców, dzięki czemu na dwa mecze przed zakończeniem ligowych zmagań ma na swoim koncie 39 bramek, a więc zaledwie o jedno trafienie mniej, niż Gerd Muller. Ewentualna kontuzja Polaka może jednak pogrzebać jego szanse na pobicie rekordu legendarnego napastnika Bayernu.
Koniec marzeń Piątka o EURO 2021?! Wstrząsająca diagnoza!
Przesądzą najbliższe badania
Kapitan polskiej kadry zszedł z boiska nie kończąc treningu, w towarzystwie klubowego lekarza i fizjoterapeuty Bayernu Monachium. Polak wyglądał na zdecydowanie poirytowanego, co może nie wróżyć najlepiej. Na obecną chwilę nie wiadomo jednak co tak właściwie stało się Robertowi Lewandowskiemu i srpawę wyjaśnią dopiero najbliższe badania. Najczarniejszy scenariusz może jednak zakładać, że kapitana reprezentacji Polski ominie również gra na zbliżającym się EURO 2021.