Gdy futbol w Europie zatrzymał się na trzy miesiące w wyniku wybuchu pandemii koronawirusa, mnóstwo kibiców zaczęło się zastanawiać, w jaki sposób wpłynie to na kształt rynku transferowego. Klub straciły bowiem lwią część swoich przychodów, na które składały się zyski z dni meczowych w postaci sprzedaży biletów czy gadżetów. Aktualne zachowanie Interu Mediolan pokazuje jednak, że wcale nie musi być tak źle.
Niemcy UBÓSTWILI Lewandowskiego. Co za WYRÓŻNIENIE!
Jak poinformował m.in. znany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, "Nerazzurri" postanowili sięgnąć głęboko do kieszeni i pozyskać Achrafa Hakimiego. Marokańczyk urodzony w Hiszpanii ostatnie dwa lata spędził w Borussii Dortmund, gdzie na prawej flance zespołu występował m.in. z byłym już reprezentantem Polski, Łukaszem Piszczkiem. Gracz był jednak do Niemiec jedynie wypożyczony z Realu Madryt, do którego formalnie wróci 1 lipca.
Ale nie na długo - Inter jest o krok, by związać się z piłkarzem kontraktem ściągając go za 40 milionów euro odstępnego. Normalnie taka kwota nie robiłaby większego wrażenia, gdyż transferu takiego rzędu w piłce znane są od dawna, ale jednak tuż po zakończeniu przerwy wywołanej pandemią - to już co innego. Mediolańczycy się zbroją, a Real może się cieszyć. Zarobi bowiem ogromne pieniądze za zawodnika, którego w ostatnim czasie nawet nie miał w swoich szeregach.