Niewiele ponad tydzień temu David Alaba ogłosił na konferencji prasowej, że nie przedłuży wygasającego w czerwcu kontraktu z Bayernem Monachium. Stało się jasne, że największe kluby Europy staną do walki o tego niezwykle doświadczonego i wszechstronnego zawodnika, który wciąż ma przed sobą najlepsze lata kariery. Alaba z kolei musi zastanowić się, które miejsce będzie dla niego najlepsze.
Hiszpańskie media GRZMIĄ po meczu Atalanta – Real Madryt. Zgodnie twierdzą, że sędzia WYPACZYŁ wynik spotkania
W mediach wiele mówiło się o zainteresowaniu Alabą ze strony Realu Madryt oraz FC Barcelony. Pierwszy z hiszpańskim klubów miał ponoć dojść z Austriakiem do porozumienia w sprawie indywidualnego kontraktu. Nic nie zostało jednak jeszcze oficjalne potwierdzone. 28-latkiem ma być zainteresowany także Manchester City, a kolejne doniesienia mówią o tym, że w walkę o środkowego obrońcę (który może zagrać również na lewej stronie defensywy lub w środku pola) włączyło się także Paris Saint-Germain.
Jak donosi „Sky Sports Germany” PSG miało wyrazić chęć zakontraktowania Davida Alaby i przedstawiło nawet reprezentantowi Austrii ofertę 4-letniego kontraktu. Więcej szczegółów na jej temat nie jest jednak znanych. Pewnym jest natomiast, że David Alaba będzie miał dużą swobodę przy wyborze swojego nowego pracodawcy. Być może jego ostateczna decyzja będzie zależeć od tego, jak wspomniane zespoły zakończą rozgrywki krajowe oraz jak poradzą sobie w Lidze Mistrzów.