Stadion we Freiburgu

i

Autor: East News

KURIOZUM! Klub nie zagra na swoim stadionie wieczorem, bo jest... za głośno!

2019-10-24 8:27

Gdyby zapytać kibiców, czy wolą mecze rozgrywane przy naturalnym, czy sztucznym oświetleniu, zapewne większość wybrałaby tę drugą opcję. Spotkania, które odbywają się wieczorem w blasku jupiterów mają swój niepowtarzalny klimat. Wiele wskazuje na to, że o takich meczach na długo będą mogli zapomnieć kibice niemieckiego SC Freiburg. Sąd zakazał bowiem rozgrywania spotkań wieczorową porą na ich nowo budowanym obiekcie.

Obecny stadion zespołu z Bundesligi odbiega standardami od wielu obiektów u naszych zachodnich sąsiadów. Dlatego też kilka lat temu podjęto decyzje o budowie nowoczesnego obiektu na miarę XXI wieku. Władze miasta Fryburga wyraziły na to zgodę i stadion powstawał od podstaw. Osoby związane z klubem miały nadzieję, że przeprowadzka będzie miała miejsce już w przyszłym sezonie.

Okazuje się, że przenosiny mogą potrwać nieco dłużej. I nie dzieje się tak za sprawą opóźnień w budowie, a decyzji sądu w Badenii-Wirtembergii. Ten pozytywnie rozpatrzył skargę okolicznych mieszkańców. Ci uważają, że poziom hałasu na nowym obiekcie jest za duży i będzie im przeszkadzał w normalnym funkcjonowaniu. Mieszkańcy dopięli swego.

Sąd zdecydował, że żadne spotkania nie będzie mogło być zorganizowane na obiekcie pomiędzy godziną 20:00 a 22:00. W niedzielę natomiast również między 13:00 a 15:00. Dla klubu występującego w niemieckiej Bundeslidze to bardzo duże utrudnienie. Patrząc na obecny rozkład spotkań ligowych, Freiburg domowe mecze mógłby rozgrywać jedynie w sobotę i niedzielę o 15:30. - Ten wyrok jest dla nas zaskakujący. Musimy jeszcze zapoznać się z uzasadnieniem i wówczas podejmiemy decyzję, co dalej - powiedział przedstawiciel SC Freiburg, Oliver Leki.

Najnowsze