Robert Lewandowski przez znaczną część swojej kariery nie musiał zmagać się z ciężkimi kontuzjami. Jeśli zdarzał mu się uraz, opuszczał maksymalnie jeden mecz i błyskawicznie wracał do pełni sił. Pech nie ominął go jednak w obecnych rozgrywkach. Pod koniec lutego doznał kontuzji lewego kolana, która wykluczyła go z gry na miesiąc.
Klara Lewandowska SKOMENTOWAŁA występ rodziców. Czuje się MOCNA! [WIDEO]
Tak się jednak złożyło, że Bayern musiał radzić sobie bez Lewandowskiego tylko w kilku spotkaniach. Później wybuchła pandemia koronawirusa i rozgrywki ligowe zostały zawieszone. Napastnik na antenie "Kanału Sportowego" przyznał, że już od jakiegoś czasu był gotowy do treningów z piłkami. - Od dziesięciu dni byłem gotowy do treningów na boisku z piłką. Niestety musieliśmy zostać w domu dłużej. I ten mój pobyt w domu może się nie przedłużył, bo i tak wystartowałem razem z drużyną. Byłem szykowany na mecz z Borussią Dortmund i byłbym na niego gotowy bez większych problemów - wyjaśnił Lewandowski.
Robert Lewandowski przyjechał na trening SUPERBRYKĄ! To cacko kosztuje FORTUNĘ [ZDJĘCIA]
Widać jednak, że podczas kwarantanny domowej nie próżnował. Kapitan reprezentacji Polski niedawno założył konto na nowej platformie społecznościowej jaką jest Tik Tok. I to właśnie tam opublikował nagranie z domowego treningu. Na filmie widać, że Lewandowski jest w doskonałej formie fizycznej. Jego muskulatura robi ogromne wrażenie i nawet słynny Rocky Balboa nie mógł pochwalić się takimi mięśniami.
Kiedy rodzi Anna Lewandowska? Termin porodu drugiego dziecka Lewandowskich