Robert Lewandowski w końcu nie wytrzymał i postanowił zareagować po artykułach w hiszpańskich i angielskich mediach, które przekręciły słowa Polaka na temat Leo Messiego. O co dokładnie chodzi? Kiedy Argentyńczyk na gali "France Football" odbierał Złotą Piłkę, zaapelował o przyznanie Polakowi tej nagrody za 2020 rok. - Wszyscy byli zgodni, że to ty byłeś wtedy najlepszy i myślę, że "France Football" powinien dać ci Złotą Piłkę za 2020 rok, bo zasłużyłeś, żeby też mieć ją w domu - powiedział Messi.
NIE PRZEGAP: Bayern w końcu się ugiął? Robert Lewandowski może dopiąć swego ws. nowego kontraktu!
O skomentowanie słów Argentyńczyka Robert Lewandowski został poproszony w minioną sobotę, po meczu Borussia - Bayern (2:3), w którym strzelił dwie bramki. - Chciałbym, żeby to była szczera deklaracja wielkiego piłkarza i żeby nie były to puste słowa - powiedział Lewandowski. - Oczywiście ja się nie napinam, nie napalam. To są plebiscyty wokół tego co się robi. Dzisiaj jestem skupiony na innych rzeczach, ale z drugiej strony, jeżeli jesteś tak blisko, tak blisko i jednocześnie tak daleko, to gdzieś tam ten niedosyt jest - dodał Lewandowski, przyznając też, że mocno przeżywał porażkę w plebiscycie. – Powiem szczerze, że po tym, jak dowiedziałem się, jakie są wyniki plebiscytu, to był we mnie smutek. I to nie był jeden czy dwa dni, dłużej to trwało. Przez cały tydzień szczęścia brakowało - stwierdził szczerze Lewandowski. Poniżej cały fragment wywiadu na temat wyników plebiscytu i wypowiedzi Leo Messiego.
Wypowiedź Roberta Lewandowskiego na temat Leo Messiego przetłumaczyły zagraniczne media, m.in. "Marca", "As", kataloński "Sport" czy "Daily Mail". Niestety słowa Polaka zostały przekręcone. Angielski tabloid już w tytule grzmi nawet, że Lewandowski "uderza" w Messiego i domaga się, żeby Argentyńczyk był szczery zamiast wypowiadać "puste słowa". Źle przetłumaczone słowa Polaka powtarzają już kolejne media. Lewandowskiego postanowił natychmiast zareagować. Niemiecki "Kicker" cytuje wypowiedź Polaka, który prostuje i wyjaśnia całe zamieszanie. - Moje słowa w rozmowie z polską telewizją są obecnie błędnie tłumaczone. Nigdy nie chciałem powiedzieć, że słowa Lionela Messiego nie były szczere ani poważne. Wręcz przeciwnie. Byłem bardzo poruszony i zachwycony wystąpieniem Lionela Messiego na gali w Paryżu, w którym wyraził, że jego zdaniem zasłużyłem na Złotą Piłkę 2020. Chciałem tylko powiedzieć, że oczywiście byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby słowa Messiego zostały usłyszane. Szanuję i doceniam Lionela Messiego i po raz kolejny gratuluję mu zdobycia Złotej Piłki 2021 - oświadczył Robert Lewandowski.
ZOBACZ: Wojciech Szczęsny zareagował na fatalne informacje o operacji żony! Rozczulające słowa