Po Krzysztofie Piątku podbijającym włoską ligę oraz strzelającym jak na zawołanie pozostały już niestety tylko wspomnienia. Napastnik reprezentacji Polski w ostatnich sezonach jest zaledwie cieniem siebie samego z przygody w Genoi i Milanie. W trakcie ostatniego sezonu 2022/23, który Piątek spędził na wypożyczeniu w Salernitanie, napastnik biało-czerwonych strzelił 4 bramki w 33. meczach i wraz z końcem czerwca wrócił do Herthy Berlin. Jak się jednak okazuje, tu nie czeka na niego miejsce w pierwszym składzie.
Fatalne doniesienia w sprawie Krzysztofa Piątka. To nie wróży nic dobrego
Kiedy Krzysztof Piątek był wypożyczany do włoskiego klubu, jego wartość rynkowa wyceniana była przez portal "Transfermarkt.de" na 12 mln euro. Teraz jest to "zaledwie" 7 mln euro, co nie zwiastuje niczego dobrego. Takiego zdania najpewniej są również w Herthcie Berlin, bowiem Polak nie znalazł się w gronie zawodników, którzy wyjadą z klubem na letni obóz przygotowawczy.
Najnowsze wieści o Krzysztofie Piątku złamią serce wielu fanom! Klamka zapadła, tego się już nie odkręci
Jak donosi "Kicker", napastnik reprezentacji Polski oraz Lucas Tousart, Suat Serdar, Alexander Schwolow i Dodi Lukebakio nie pojadą do Austrii i najpewniej mogą szykować się już do przenosin. Klub ze stolicy Niemiec ma bowiem za wszelką cenę chcieć pozbyć się ich z klubu i przy okazji zwolnić środki, które przeznaczane są na ich niemałe wynagrodzenia.