Od kilku lat w różnych ligach niezwykle popularne stało się okazywania wsparcia osobom innej orientacji, niż heteroseksualna. Nie inaczej jest w Bundeslidze. Ostatnio w jednej z takich akcji postanowił wziąć udział Wolfsburg, który w ten sposób chciał zadeklarować swoje poparcie dla środowisk LGBT (homoseksualiści, biseksualiści i osoby transgenderyczne).
W tym celu kapitanowie wszystkich drużyn "Wilków", od juniorskich do pierwszej, mieli założyć tęczowe opaski. Ale okazało się, że nie wszyscy wyrazili na to zgodę! Odmówił tego Josip Brekalo. 20-letni Chorwat tłumaczył się, że nie pozwala mu na to... jego wiara.
- Zostałem wychowany w katolickiej rodzinie. Jeśli ktoś ma inne poglądy, nic mi do tego, to indywidualna sprawa każdego człowieka. Jednak jest to sprzeczne z moimi chrześcijańskimi poglądami - stwierdził. Co ciekawe w Niemczech ta wypowiedź została odebrana jako... przejaw homofobii młodego piłkarza.