Robert i Anna Lewandowscy oczarowali w trakcie gali odbioru Złotego Buta. On wyglądał jak James Bond, ona jak księżniczka

Robert i Anna Lewandowscy pokazali się na gali odbioru Złotego Buta. Gwiazdor piłkarskiej reprezentacji Polski wyszedł po nagrodę w stroju, którego nie powstydziłby się słynny agent James Bond. Jego żona zaprezentowała się niemniej efektownie - długa, czarna, ale bardzo elegancka sukienka bardzo uwypukliła jej urodę. Trzeba przyznać, że para prezentowała się bardzo dobrze.

Robert Lewandowski odebrał Złotego Buta! Historyczna chwila dla Polaka, piękne obrazki [WIDEO]

Robert Lewandowski odebrał Złotego Buta. Wzruszające sceny z Polakiem w roli głównej

Sezon 2020/2021 był jednym z najlepszych w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Piłkarz strzelił tylko w samej Bundeslidze 41 bramek, pobijając rekord kultowego Gerda Muellera. Taki wynik dał mu zwycięstwo w plebiscycie Złotego Buta, a więc nagrody dla najlepszego strzelca Europy. Sam nie krył wzruszenia i powiedział, co czuje po otrzymaniu tak prestiżowej nagrody.

- Kiedy byłem kontuzjowany, pomyślałem, że tego nie dokonam. Ale potem uznałem, że jestem tak blisko i zacząłem w to wierzyć. Dziękuję żonie. Jest kluczową postacią w moim życiu, jest źródłem motywacji. Nie jest ważne skąd pochodzisz, jak mały jesteś, ale musisz wierzyć, że jesteś w stanie osiągnąć wszystko. - powiedział wzruszony piłkarz.

Wyszło na jaw, co zmieniło się u Karoliny Małysz po ślubie. Dla wielu to trudny i stresujący moment

Aby zobaczyć zdjęcia z odebrania przez Lewandowskiego nagrody Złotego Buta, przejdź do galerii poniżej.

12 zdjęć

Robert i Anna Lewandowscy promieniowali stylem. Przepiękne stroje na uroczystości

Kapitan reprezentacji Polski prestiżowe trofeum odebrał ubrany, jak na prawdziwego dżentelmena przystało. Szary garnitur skrojony na miarę podkreślał jego sportową sylwetkę, a nawet sam prowadzący rozdanie powiedział, że piłkarz jest jak James Bond. Anna Lewandowska z kolei ubrana była w dopasowaną, piękną i czarną suknię, która prezentowała się na niej widowiskowo. Trzeba przyznać, że małżeństwo wie co to styl przez duże "S".