O szczegółach transferu Sancheza do Bayernu napisał dziennikarz "Mirror" John Cross. Jest on jedną z najlepiej poinformowanych osób w Anglii, jeśli chodzi o sprawy związane z Arsenalem. Jako jeden z pierwszych pisał na przykład o nowej, dwuletniej umowie Arsene'a Wengera. Francuz faktycznie podpisał taki kontrakt. Teraz Cross informuje o odejściu Sancheza. Jego zdaniem, Chilijczyk ma zostać najlepiej opłacanym piłkarzem Bayernu. Może liczyć na niesamowitą tygodniówkę w wysokości 350 tysięcy funtów tygodniowo!
Przebiłby zarobki Roberta Lewandowskiego, który co tydzień dostaje od klubu 300 tysięcy funtów. W drużynie mistrza Niemiec nikt nie zarabia więcej. Kosmiczna pensja ma przekonać Sancheza do przenosin na Allianz Arena. W ten sposób Bayern chce też odstraszyć Manchester City, który również interesuje się gwiazdą Arsenalu. Fernando Felicevich - agent piłkarza, już rozmawiał z klubem z Bundesligi i jest przekonany, że obie strony się dogadają. Bayern oferuje za Sancheza 40 milionów euro, ale wydaje się, że to zdecydowanie za mało za piłkarza tej klasy.