Robert Lewandowski, mimo kilku nominacji do nagrody magazynu "France Football" nigdy nie pojawił się na gali jej wręczenia. Nic więc dziwnego, że polscy kibice niecierpliwie czekali kiedy kapitan biało-czerwonych pojawi się w stolicy Francji. Gdy już przybył razem z żoną Anną, wszyscy oniemieli. Para wyglądała olśniewająco. Świetnie dopasowany, dwurzędowy smoking - na taki strój zdecydował się polski napastnik. Anna pozowała do fotoreporterów w długiej czarnej sukience z wycięciem. Stylizacja gwiazdy nie była tania. Kreacja pochodzi z kolekcji Alexandre Vauthiera i kosztuje 1960 dolarów a to w przeliczeniu blisko 8 tysięcy złotych!
Lewandowska zrobiła prawdziwą furorę. Świetnie prezentowała się przy Robercie. Jej fanki na pewno podziwiały jej piękną sukienkę. Kreacja jednak nie jest łatwa do zdobycia i kosztuje spore pieniądze. Nie każdego było by stać na taki zakup. Przykładowo, polski nauczyciel zarabia średnio 2800 zł brutto za miesiąc pracy. Tak więc by pozwolić sobie na taki prezent, musiałby wydać aż trzy miesięczne pensje! Anna Lewandowska przyzwyczaiła nas do tego, że zawsze wygląda zjawiskowo, a to musi kosztować.